Blady róż, warstwy i dziewczęcość – oto athleisure 2.0 według Miucci Prady.
Blady róż, warstwy i dziewczęcość – oto athleisure 2.0 według Miucci Prady.
1 z 6
Moda na athleisure – czyli ubrania sportowe wyciągnięte z kontekstu siłowni i uszyte z ekstrawaganckich materiałów – ma się lepiej niż kiedykolwiek. Wystarczy spojrzeć na styl największych ikon współczesnej mody takich jak Bella Hadid, Kendall Jenner czy Rihanna.
Ale czy wiecie, że Miuccia Prada już w latach 90. upiększała i nadawała luksusowy wydźwięk sportowym strojom, wydając je pod szyldem podobcznej linii, Prada Sport?
Zobacz też: Aktorka Jessica Chastain w nastrojowej kampanii domu mody Prada Cruise 2017! Mamy zdjęcia!
Reklama Prada Sport, 1999
Więcej: Najpiękniejsze torebki sezonu wreszcie do kupienia!
W zeszłą niedzielę w Mediolanie odbył się pokaz kolekcji cruise 18 od Prady. Projektantka ponownie sięgnęła w nim w stronę tych motywów. Zajrzyj do naszej galerii, żeby zobaczyć jak wygląda athleisure 2.0 według Miuccii Prady.
2 z 6
Podczas gdy niektóre domu mody prześcigają się w najbardziej ekstrawaganckich miejscach na świecie, w których można zorganizować pokaz, Miuccia Prada została w domu.
3 z 6
Swój pokaz projektantka zorganizowała w zachwycającej mediolańskiej Galerii Wiktora Emanuela II, jednym z najstarszych centrów handlowych na świecie. Surowa, metaliczna architektura i jej surowy, męski charakter był tłem dla nowej wizji kobiecości Prady.
4 z 6
Mankiety z piórami marabuta, futurystyczne, proste sukienki, inkrustowane kryształami różowe koszule i luksusowe, opadające z ramion bomberki – w pokazie Prada cruise 18 flapperka z lat 20. przeniosła się w czasie do niedalekiej przyszłości, poszła na siłownię a stamtąd prosto na imprezę.
5 z 6
Róże i pastele, pióra i kryształy, misterne koronki na przeźroczystych, bieliźnianych tkaninach i delikatne, przenikające się warstwy. Projektantka powiedziała, że tworząc tę kolekcję myślała dużo o modernizmie.
6 z 6
Odpowiednik chłodnej, modernistycznej elegancji projektantka odnalazła w kulcie ciała i tężyznie wysportowanej sylwetki. Look otwierający pokaz – czarna bluza z kapturem z rękawami niczym z elżbietańskich obrazów połączony z krótką, prześwitującą spódniczką, podkolanówkami jak z mundurka szkolnego i lakierkami – był jak manifest silnych kobiet w zdominowanym przez mężczyzn świecie.