Karolina Szostak założyła czarno-złote sandałki… a internet oszalał. Są tańsze niż myślicie!

Kiedy Karolina Szostak pojawiła się na poniedziałkowej imprezie z okazji 17. jubileuszu marki Paprocki & Brzozowski, nie było to zwykłe wejście. Dziennikarka – i wzór dla absolutnie każdego, kto kiedykolwiek zmagał się z nadprogramowymi kilogramami – miała na sobie naprawdę imponującą, czarną zabudowaną suknię z długimi, prześwitującymi rękawami, która delikatnie połyskiwała w świetle fleszy fotografów.

Więcej: Stylizacje z czarną sukienką, czyli dlaczego możesz do niej dobrać wszystko i nic?

Choć oczywiście prześwity nie są niczym nowym, sukienki z przezroczystymi rękawami, dekoltami oraz oczywiście nogami pokazały się w jesienno-zimowych kolekcjach u Diora, Giambattisty Vallego czy u Dolce & Gabbany. I mimo że kreacja Karoliny Szostak wygląda jak z atelier w Paryżu, w rzeczywistości to projekt polskiej marki.

WIęcej: Sukienka z cekinami na imprezę w pracy i wesele

Ale serce użytkowników social mediów skradły również buty, które dziennikarka dobrała do swojej kreacji. Czarne, welurowe sandałki na superzgrabnym słupku w lustrzanym złocie – wiemy o nich wszystko. Ich cena jest niższa, niż wam się wydaje. Wszystkiego dowiecie się na dalszych slajdach galerii!

Prosta, czarna halka i lśniące od cekinów dekolt, rękawy i spódnica uszyte z misternej, delikatnej koronki, to przepis na sukces na czerwonym dywanie według Karoliny Szostak. Chyba nikogo nie dziwi, że z okazji 17. urodzin marki Paprocki & Brzozowski dziennikarka wybrała kreację, którą stworzył właśnie warszawski duetu projektantów? Ten model pochodzi z kolekcji jesień/zima 17 i kosztuje 3500 zł.

Przy takiej kreacji akcesoria grają rolę drugoplanową – do swojej prześwitującej sukni Karolina Szostak dobrała czarne dodatki ze złotymi akcentami takie jak maksymalistyczne sygnety czy torebka-kuferek w stylu lat 90. Jednak na zdjęciu, które dziennikarka wstawiła na swój instagramowy profil, fani Karoliny jednogłośnie domagali się jednego: gdzie kupiła swoje czarno-złote buty.

Nic dziwnego. Jej czarne sandałki wyglądały obłędnie. Obszyte puszystym welurem i wsparte na lustrzanym złotym słupku doskonale współgrały z resztą jej stylizacji. Gdzie je kupiła?

Jak zwykle spieszymy z odpowiedzią. Zapewne sądzicie, że to jakiś superdrogi numer od projektanta za dziesiątki tysięcy złotych – w końcu takie sprawiają wrażenie. Błąd! Sprzedaje je Steve Madden – model Karoliny to klasyk amerykańskiej marki zwany Carrson, a jego welurowo-złota wersja kosztuje okrągłe 500 zł. Żegnaj, wypłato...