Nie tylko czerwień! Tej wiosny modne są też usta liliowe. Zobacz, jak je nosić!
Nie tylko czerwień! Tej wiosny modne są też usta liliowe. Zobacz, jak je nosić!
Wiosną usta malujemy nie tylko na czerwono - modne są też fiolety! Radzimy, jak je nosić, by wyglądać świeżo i stylowo, a nie… jak miss wampirów!
Liliowe usta: jak je nosić?
Zapamiętaj to sobie: jeśli wybierasz fioletową lub liliową szminkę, unikaj czerni, fioletu i karminowej czerwieni w reszcie makijażu. Nie rozjaśniaj też za bardzo cery, bo możesz wyglądać blado. Wiosną nie wybieraj też pomadki zbyt ciemnej - usta mają być liliowe, ewentualnie w odcieniu fuksji, a nie purpurowe, (taki makijaż jest najpiękniejszy jesienią). I nie traktuj fioletów zbyt serio - tej wiosny mają wesoły styl i charakter szalonych lat 80. A skoro już wiesz, jak fioletu NIE nosić - zobacz naszą galerię i sprawdź, jak nosić go najmodniej!
1 z 5
Giorgio Armani
Fioletowe szminki podbiły Instargam. I świetnie wpisały się w modę na idealnie wyrysowane, perfekcyjnie pomalowane usta o nieskazitelnym konturze. Ważne - raczej matowe! To makijaż, który dobrze wygląda już od rana, pod warunkiem, że towarzyszy nonszalanckiej stylizacji na luzie. Jeśli do pracy nosisz garsonki, takie usta zostaw na wieczór, bo co za dużo, to niezdrowo!
2 z 5
Valentino
Jeśli nie brak ci odwagi, na imprezie lub letnim festiwalu zaszalej z ustami ozdobionymi liliowymi dżetami. Szalenie niepraktyczne, ale na pewno nie przejdziesz niezauważona! A jeśli nie zamierzasz szaleć dla braw, ale lubisz lśnić, pociągnij wargi fioletową, mocno skrzącą pomadką metaliczną.
3 z 5
Marta Jakubowski
Liliowe usta mogą być… prawie różowe! Dobrze, by miały wtedy lekki połysk, który doda im charakteru modnych lat 80. Uwaga, to kolor raczej dla młodych kobiet!
content:1_37227,1_37482:GALGallery
4 z 5
Richard Quinn
Fioletowe szminki, o ile mają domieszkę czerwieni, doskonale nadają się także na co dzień. Warto tylko pamiętać, by kolor nie był zbyt nasycony.
5 z 5
Maryam Nassir Zadeh
Jeśli wybierasz (ryzykowną, trzeba przyznać) matową, mocno napigmentowaną pomadkę w dość jasnym, fioletowym odcieniu, nie używaj bronzera o ciepłej tonacji, która tu nie pasuje. Zamiast niego możesz nałożyć odrobinę różu na policzki. Powinien mieć malinowy odcień - ożywi nieco karnację, a ty nie będziesz wyglądać blado.
Zobacz także: Miękkie, luźne fale - tej wiosny wśród fryzur rządzi naturalność!