Przepraszam, ile?! Cena nowych kozaków Dody sprawi, że inaczej spojrzycie na obuwie

Zaledwie wczoraj pisaliśmy wam o powściągliwej stylizacji Dody ze spotkania promocyjnego nowej części „Pitbulla". Nie mogliśmy być jedynymi, którzy z niedowierzaniem patrzyli na rażący brak rozmachu w stylizacji wokalistki, której dotychczasowy styl słynął z bezlitosnej ekstrawagancji.

Więcej: Te gwiazdy nie wstydzą się nagości. Ich gorące zdjęcia rozgrzewają fanów do czerwoności

Cóż, wygląda na to, że to dawno i nieprawda. Doda została sfotografowana na warszawskiej ulicy w stylówie, w której wyglądałą jak stara dobra Doda – i szczerze mówiąc nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi.

Więcej: Linda i Woronowicz szczerze o Dodzie! Jaką aktorką jest wokalistka?

Ale to nie koniec historii. Jej wysokie za kolano kozaki (które nasuwają bezsprzeczne skojarzenia z Beatą Kozidrak bądź samą Dodą z okresu wczesnych lat 00.) są dziełem słynnej francuskiej marki – a za ich cenę można opłacić niemalże rok czynszu.

Więcej: Pitbull. Ostatni pies od dziś w kinach! Będzie hit?

Zajrzyjcie do naszej galerii żeby dowiedzieć się wszystkiego co musicie wiedzieć.

Więcej: Niezwykle zmysłowa i seksowna Doda w teledysku VIVY!

Jeśli zmartwił was ostatni stonowany look Dody, miło nam poinformować, że wokalistka powróciła do swojego wyzywającego stylu. Doda zdawała się być w swoim żywiole kiedy pozowała fotoreporterom w różowych, sznurowanych z przodu kozakach za kolano na ekstremalnie wysokim obcasie.

Oczywiście, nie są to pierwsze-lepsze kozaki, a dzieła sztuki prosto z wiosennej kolekcji Balmain. Laserowo cięta w ażurowy wzorek, barwiona na różowo cielęca skóra, pozłacana metalurgia, seksowne sznurowadła na całej wysokości buta – to nie mogą być tanie rzeczy. Taka ekstrawagancja ma wysoką cenę – włoski showroom Moda Operandi sprzedaje te kozaki okrągłe 21 200 zł.

Ponieważ każda okazja jest dobra żeby wyrazić jak bardzo nie obchodzi nas to, co myślą inni, Doda wystąpiła w czarnej, oversize'owej bluzie z kapturem noszonej jak sukienka z wymownym oraz niecenzuralnym hasłem na piersi. Ponieważ czemu nie?

Beret to już praktycznie jej znak rozpoznawczy. Do swojego ekscentrycznego looku Doda dobrała retro kaszkiet w kolorze fiołkowym z czarnym, lakierowanym daszkiem. Z kolei gigantyczny napis na plecach czarnej, masywnej puchówki wokalistki przypominał każdemu przechodniowi z kim ma do czynienia. Co myślicie o powrocie Dody do dawnego stylu?