Reklama

Reklama

Nowe pomadki Diora, Lip Maximizer i Lip Glow To The Max, potrafią coś, bez czego za chwilę nie będziesz wyobrażała sobie makijażu. Co to takiego?

Nowy duet pomadek Diora to prawdziwa rewolucja w codziennym makijażu ust! Dlaczego? Bo nie tylko je upiększają, ale też nawilżają, mocno nabłyszczają, a przede wszystkim… mocno je powiększają! I to trwale, za to subtelnie.

Mat. prasowe

Dior Addict Lip Maximizer

Lip Maximizer to od lat faworyt modelek - jest niezastąpiony w każdym makijażu! Teraz ma siedem nowych, świeżych odcieni (ulubiony Belli Hadid to róż "Pink"), a dzięki nowej formule daje jeszcze więcej blasku. I nadal tak samo skutecznie powiększa usta! A to dzięki kwasowi hialuronowemu w postaci mikroperełek, który daje natychmiastowy efekt zwiększonej o 29% objętości ust! To w sam raz, by efekt był widoczny, ale subtelny.

Mat. prasowe

ZOBACZ TEŻ: Makijaż stworzony przez Moschino i Tonymoly - tylko dla Azjatek!

Dior Addict Lip Glow To The Max

Ta nowość to dwukolorowy balsam do ust. Każdy z odcieni ma swoją funkcję! Bardziej intensywny wzbogacony jest o technologię Color Reviver, która pozwala mu dostosować się do pH ust, a jaśniejszy nasycono drobinkami z lustrzanymi cząsteczkami perłowymi, które zwiększają blask makijażu. A zawarte w składzie masło z mango długotrwale nawilża usta.

Mat. prasowe

Dlaczego w duecie?

Producent pomadek radzi, by używać ich na raz.

W pierwszym kroku nałóż Lig Glow To The Max, a następnie dobrany odcień Lip Maximizer, aby uzyskać spektakularny efekt połączony ze skuteczną pielęgnacją i efektem objętości - mówi twórca pomadek, Peter Philips.

Pomadki pojawią się w perfumeriach już w styczniu. W tej chwili na stronie Dior.com można je kupić za 34 dolarów.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Zapach inspirowany blaskiem diamentów. Takie rzeczy tylko u Cartiera!

Reklama
Reklama
Reklama