Reklama

Reklama

To żadna tajemnica, że garderoba Anny Lewandowskiej to nie tylko Balmain, Self Portrait, Valentino czy nasz rodzimy Zaquad. Na każdą luksusową kreację od projektanta, w szafie słynnej insta-mamy przypada ubranie z sieciówki, które na co dzień noszą zwykli śmiertelnicy. I jeśli myślicie, że niska cena oznacza kompromis i zakupiona w sieciówce sukienka będzie prezentowała się gorzej niż designerska perełka – jesteście w błędzie.

Więcej: ANNA LEWANDOWSKA W PIĘKNEJ SUKIENCE ZA 150 ZŁ! JESZCZE MOŻECIE JĄ KUPIĆ

Anna Lewandowska pokzała na swoim kolejne zdjęcie z wakacji w bliżej nieokreślonym, aczkolwiek ewidentnie rajskim miejscu. Na nowej fotce możemy podziwiać opaloną trenerkę spacerującą po plaży i prezentującą olśniewający uśmiech w delikatnym, naturalnym makijaży i z rozpuszczonymi, pofalowanymi od soli włosami.

Za zdjęciu Lewandowska ma na sobie sukienkę na ramiączkach o długości mini w kolorze baby blue. Ta letnia kiecka ma trzy warstwy kaskadujących falban i nie możemy sobie wyobrazić sukienki, która była by bardziej idealna na plażę.

Więcej: INSTAMATKI ZNÓW ATAKUJĄ ANNĘ LEWANDOWSKĄ. O CO POSZŁO TYM RAZEM?

Mamy dobrą i złą wiadomość. Dobra jest taka, że sukienka Lewandowskiej pochodzi z Mango. Zła? Trenerka kupiła ją parę sezonów temu (jej cena wynosiła wówczas jedyne 149 zł) i niestety nie jest już dostępna. Mimo wszystko miło wiedzieć, że hiszpańska sieciówka otrzymała oficjalne błogosławieństwo Anny Lewandowskiej.

Więcej: ANNA LEWANDOWSKA W SEKSOWNYM BODY POLSKIEJ MARKI

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama