Reżyser Daleko od noszy wspomina Anię Przybylską i zdradza, jak pracuje mu się z Dodą! "Ma duże ego"

Krzysztof Jaroszyński, reżyser serialu "Daleko od noszy", zdradził, jak mu się współpracuje z Dodą. Wspomniał również Anię Przybylską, która od pierwszych sezonów grała w tej produkcji.

Zobacz: "To cudowne być z kimś tak bardzo, bez reszty". Tak się kochali Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk

Nie da się ukryć, że zatrudnienie Dody w serialu "Daleko od noszy" wzbudziło wiele kontrowersji. Decyzja jednak nie zapadła przypadkowo. Krzysztof Jaroszyński zdradził, jak to się stało, że to właśnie wokalistka znalazła się w obsadzie serialu. Opowiedział też kilka smaczków z planu. Wszystkiego dowiecie się z następnych stron!

Zobacz: Jak ekipa "Daleko od noszy" uczciła pamięć Ani Przybylskiej po reaktywacji serialu? Śleszyńska zdradziła szczegóły

Kiedy Doda została zatrudniona do serialu od razu pojawiły się głosy, że wokalistka zastąpi Anię Przybylską. Jak skomentował to reżyser?

Jak tylko okazało się, że będzie w obsadzie, natychmiast wyjaśniłem, że o jakichkolwiek podobieństwem w ogóle nie może być mowy. Zresztą Ania jest obecna w tym serialu już od pierwszego odcinka. Nie muszę o tym zapewniać, wystarczy zobaczyć pierwszy odcinek nowej serii "Daleko od Noszy" - powiedział w rozmowie z NaTemat.pl.

Jak to się stało, że Doda zagrała w serialu?

Doda jest niezwykle interesującą i utalentowaną osobą, chociaż rzeczywiście były słuchy o jej rzekomym niełatwym charakterze. Zobaczyłem ją w spektaklu teatru IMKA, "Słownik Ptaszków Polskich", gdzie wybrałem się z Agnieszką Suchorą, aktorką także grającą w "Noszach". Po spektaklu doszliśmy z Agnieszką do wspólnych wniosków: Doda potrafi grać!

Okazuje się, że niełatwy charakter Dody dał o sobie znać na planie. Jak mówi reżyser: "Doda ma niewątpliwie silny charakter i wielkie ego. Ale to jest umiejętnie kontrolowane ego". Dla przykładu przytoczył scenę z planu serialu. Wokalistka przyszła na plan w rękawiczkach z wyhaftowanym logo pewnej znanej marki. Krzysztof Jaroszyński nie chciał, aby było to widoczne, więc poprosił o ich zdjęcie. Czy konflikt się zaostrzył?

Doda wpadła na pomysł: po prostu odwróciła rękawiczki na drugą stronę. Osiągnęliśmy kompromis, a jednocześnie postawiła na swoim (śmiech).

Krzysztof Jaroszyński podkreśla również, że Doda jest zawsze bardzo dobrze przygotowana.