Finał "Gry o tron" podzielił internautów! Kto zasiadł na Żelaznym Tronie?
Finał "Gry o tron" podzielił internautów! Kto zasiadł na Żelaznym Tronie?
Po ośmiu sezonach wielkiej i długiej walki w końcu wiemy, kto zasiadł na Żelaznym Tronie! W nocy z niedzieli na poniedziałek HBO pokazało ostatni odcinek "Gry o tron". I uwaga, spoiler, Khaleesi została zamordowana tuż po wygranej bitwie! Kto zabił matkę smoków? I jak finałowy odcinek przyjęli widzowie? Przeczytajcie komentarze po ostatnim odcinku "Game of thrones".
1 z 4
W ostatnim odcinku serialu Tyrion został uwięziony przez Khalessi. Matka Smoków miała mu za złe wypuszczenia Jamiego na wolność, jak i karzeł nie chciał być dłużej jej namiestnikiem, po tym jak spaliła całe miasto. "W więzieniu" odwiedził go Jon Snow, który następnie przy Żelaznym Tronie zabił Daenerys Targaryen! Ciało Dan zabrał smok, odlatując z nią w nieznane.
Zobacz także: W sieci są już nowe sceny z ostatniego sezonu "Gry o tron"! Zobaczcie
2 z 4
Jon Snow nie zasiadł jednak na Żelaznym Tronie, a za swój czyn został zesłany do Nocnej Straży. W wyniku głosowania królem Siedmiu Wysp został Brandon "Bran" Stark. A po jego śmierci nowy władca również zostanie wybrany przez najpotężniejsze głowy królestw. Tron już nigdy nie będzie dziedziczony. Czy to dobrze? Wydaje się, że być może w końcu zapanuje spokój.
3 z 4
Ostatni odcinek trwał 75 minut, jednak nie zachwycił wszystkich widzów. Warto przypomnieć, że prace nad nim trwały 2 lata, ale według internautów finał był za mało spektakularny.
- Wow! Żałuję, że mam telewizor!
- To wszystko, co zrobili przez te kilka lat?
- Jestem zdezorientowany, jak teraz będzie funkcjonowała Nocna Straż z tą wielką dziurą, która ostatnio powstała w wyniku bitwy?
- Najgorszy finał, jaki mogłam zobaczyć! Bardzo się zirytowałam zakończeniem - czytamy w sieci.
4 z 4
Aktorzy podziękowali fanom za 8 lat oglądania serialu. Niestety, nie odpowiedzieli na komentarze internautów dotyczące słabego ostatniego odcinka. Czy to dobrze, że nie wdały się w dyskusję?
- Bez was nie byłabym tym kim jestem dzisiaj. Dziękuje za danie mi szansy i za lata pracy. Fanom dziękuję za polubienie granych przez nas charakterów i za wsparcie do samego końca. Będę tęskniła bardzo - napisała Sansa (Sophie Turner) na swoim Instagramie.
A Wy co myślicie o finale?
content:0_119313,0_118886:CMNews