Uwaga! W treści artykułu znajdują się spoilery 3. sezonu „The Bear”!

Reklama

3. sezon „The Bear” zakończył się złowieszczo, ponieważ Sydney dostała ataku paniki, wiedząc, że wkrótce będzie musiała powiedzieć Carmy'emu o swojej decyzji. Dziewczyna postanowiła odejść z jego restauracji zaraz po tym, jak Carmy przeczytał pierwszą mieszaną recenzję.

Recenzja restauracji, na którą Carmy i zespół czekali przez większą część 3. sezonu, miała w tym przypadku ogromne znaczenie, ponieważ Cicero powiedział szefowi kuchni, że będzie musiał wycofać fundusze, jeśli dostanie chociaż jedną niezbyt entuzjastyczną recenzję .

Po ostatnim odcinku fani pewnie odetchnęli z ulgą, ponieważ na końcu pojawiła się informacja, że historia doczeka się kontynuacji. Głos w tej sprawie zabrała już gwiazda wcielająca się w postać Tiny. Liza Colón-Zayas powiedziała, co może czekać bohaterów „The Bear”.

Liza Colón-Zayas mówi o 4. sezonie „The Bear”

W rozmowie z RadioTimes.com Colón-Zayas wypowiedziała się dość zachowawczo na temat 4. sezonu „The Bear”: „Przyszłość jest bardzo krucha. Wiesz, nie możemy się z nią pogodzić, ale to też bardzo realne, prawda? Zwłaszcza teraz, gdy dzieje się tak dużo zwłaszcza w branża gastronomicznej. To nie jest spacer po parku. Ja też się denerwuję”.

Zobacz także

Zapytana, jak długo mogłaby grać w serialu , Colón-Zayas dodała: „Bardzo chciałbym, aby produkcja była kontynuowana przez co najmniej pięć lat!”

„Ale tylko wtedy, gdy… Jest zdanie, które Richie miał na początku, w stylu: «To delikatny ekosystem». Myślę, że dopóki będzie to (przyp. red. - serial) inspirujące i zadbane, będziemy mieli tę magię, którą mamy. To ważniejsze, proszę!”

Grająca Tinę w serialu Colón-Zayas odegrała kluczową rolę w 3. sezonie. Możemy poznać ją lepiej w 6. odcinku, opowiadającym historię spotkania z Mikeyem i pracy w The Original Beef of Chicagoland. Najnowsza odsłona produkcji pokazuje nam także więcej z życia rodzinnego Tiny niż kiedykolwiek wcześniej, przedstawiając jej męża i syna. Co ciekawe, jej partnera gra prawdziwy mąż aktorki, David Zayas.

Zapytana, jak po raz pierwszy zareagowała, gdy przeczytała scenariusz tego odcinka, Colón-Zayas odpowiedziała: „Płakałam. Nie spodziewałam się, że dostanę własny odcinek. Po prostu dali nam życie, mnie i mojemu mężowi. To mój prawdziwy mąż w rzeczywistości i po prostu poczuli naszą energię. Niesamowicie było czuć się zauważonym i uważam, że było to konieczne, aby widzowie mogli pełniej zrozumieć postać Tiny i o co walczy.”

Colón-Zayas ujawniła również, że „nie zawsze tak było”, że jej mąż występował w serialu i wyjaśniła, jak doszło do castingu.

Powiedziała: „Pewnego dnia przyszedł na plan, a Christopher Storer jest jego wielkim fanem, a on zapytał mnie: «Myślisz, że chciałby wystąpić w serialu?». Odpowiedziałam: «Tak, myślę, że jest wielkim fanem serii!» I tak to się zaczęło.”

Zobacz także: Wyjaśniamy zakończenie „Czarnej materii”. Co z Jasonem?

© Immediate Media Company London Limited, 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Opublikowano po raz pierwszy na RadioTimes.com i republikowano za zgodą Immediate Media Company London Limited. Powielanie w jakikolwiek sposób w jakimkolwiek języku, w całości lub w części, bez uprzedniej pisemnej zgody jest zabronione. Radio Times i logo Radio Times są zastrzeżonymi znakami towarowymi firmy Immediate Media Company London Limited i są używane na podstawie licencji.

Reklama

Zredagował i przetłumaczył Mateusz Sidorek.

Reklama
Reklama
Reklama