Stolica Polski to miasto wielu możliwości. Bez względu na to, czy jesteś studentką, singielką, matką czy partnerką, pracujesz w korporacji czy w domu, masz własną działalność czy jeszcze szukasz swojego miejsca… Z programami Big City Life i Warszawa Kobiet to miasto stoi przed tobą otworem! Dzięki nim zadbasz o swoje potrzeby, dając sobie czas na przeżycie wyjątkowych chwil, na które przecież zasługujesz. Z kartami możesz cieszyć się na nowo codziennością, tym razem wygodniej, bez ograniczeń i… dużych wydatków!
Na platformie zakupowej kupujesz dwie karty i tym samym zyskujesz nielimitowany dostęp do warszawskich klubów i restauracji, gdzie czekają na ciebie darmowe koktajle, drinki, kawy czy po prostu wejściówki za free. Oprócz tego możesz skorzystać z usług care&wellness.
Wystarczy tylko raz zapłacić za karty, aktywować je i korzystać z nich przez cały rok. I co ważne: wykorzystujesz je tak często, jak chcesz – wystarczy przed złożeniem zamówienia w lokalu okazać kartę. I już, topowe warszawskie miejscówki są na wyciągnięcie twojej ręki!
Karty możesz kupić na stronach internetowych programów: Big City Life i Warszawa Kobiet.
W ścisłym centrum Warszawy ugości was Reina, serwująca steki i owoce morza. Z kolei na ulicy Próżnej, znajduje się San Thai – tajska restauracja, która przywita cię kieliszkiem wina Pinot grigio lub merlot (jeśli oczywiście będziesz miała przy sobie karty). A może wolisz cappuccino? Wtedy wybierz Bottega’s – restaurację, która oprócz aromatycznej kawy oferuje dania z klasycznej kuchni włoskiej. Wolisz inne dania? W programie znajduje się fenomenalne miejsce serwujące menu na gruzińską nutę – wystarczy, że wstąpisz do Chmeli Suneli (lokale na Wilczej i Nowym Świecie), a zaskoczy cię doskonała kuchnia i wino. Rozsmakujesz się w fenomenalnym menu także w resturacji Pera, Momu, Hanoi Grill, China Hotpot i Home BBQ.
A jeśli chcesz poszaleć wieczorem, to możesz zacząć od autorskiego drinka w Moderne Artisanal, lampki Prosecco w Antresoli (ul. Wronia 45) lub w Dzień i Noc, a później przenieść się na ulicę Nowogrodzką, gdzie warto zawitać do trzech lokali: Weles Bar, Art Sushi i Beef and Pepper. W pierwszym, dzięki karcie Big City Life i Warszawa Kobiet, barmani uraczą cię autorskim koktajlem Big City Life, w kolejnym napijesz się japońskiego wina „on the house”, a w ostatnim znajdziesz świetne steki i więcej trunków w pakiecie.
A jeśli o zabawie już mowa, to pamiętaj o Room 13, Level 27 i Bank Club przy ulicy Mazowieckiej. Warto zajrzeć także do restauracji Na Lato, która w piątki i soboty zaprasza na niezapomniane imprezy. Poszaleć możesz również w Ogrodach Wisła, Warszawa Powiśle czy w Syrenim Śpiewie.
Gwarantujemy, że to tylko niektóre warszawskie miejscówki, w których czekają cię niespodzianki – zobacz, kto jeszcze jest partnerem programów Big City Life i Warszawa Kobiet i ciesz się profitami!
W ramach programów możesz skorzystać np. z energetycznych zajęć Organic Move prowadzonych przez Adama Adamonisa lub innowacyjnego treningu BodyTec20+, dzięki czemu m.in. aktywnie rozpoczniesz dzień czy solidnie się zmęczysz przed pójściem spać. A jeśli lubisz zdrowy styl życia, to przyda się także indywidualna opieka dietetyka z 4 Your Health (dodatkowo otrzymasz -30% na plan dietetyczny!).
Może szukasz przyjemności dla ciała? Świetną opcją będzie tajski masaż w Thai Sun, zabieg regeneracji włosów Simply Zen w salonie fryzjerskim Aleksandra Różycka Hair lub konsultacja z zakresu ginekologii estetycznej w Klinice Femmed. Swoje oferty w ramach kart posiada również marka Depil Concept.
Big City Life oraz Warszawa Kobiet dają także wiele, innych korzyści – na stronach internetowych marek EstroVita, BeeYes i Sundose możesz uzyskać nawet -20% zniżki na całą gamę suplementów i kosmetyków naturalnych! Czy można zdrowiej, przyjemniej i taniej?
Nie czekaj dłużej – zapisz się do programów i umilaj swoje dni w stolicy. Zasługujesz na to!
Materiał powstał z udziałem marki Recla
(_gdeaq = window._gdeaq || []).push(['nc', 'false']); (_gdeaq = window._gdeaq || []).push(['hit', 'edipresse', '16OQ.eepv1_V2_twINXXwZchjwhUVwOchf5W6t1cdfT.97', 'vncrgjimdj', 'jdntvubauoaecqmaazqtvpufinlk']); Czeka cię ważna randka, impreza u przyjaciółki albo rozmowa o pracę. Odliczasz dni do tej wyjątkowej okazji i wtedy pojawia się ona - boląca, brzydka opryszczka na twoich ustach. Chyba każda z nas była w takiej sytuacji… Czy możemy skrócić nasze cierpienie i skutecznie ukryć zmianę? Postanowiliśmy przyjrzeć się popularnym domowym sposobom i preparatorom na opryszczkę. Która metoda jest skuteczniejsza? Koniecznie sprawdź! Dlaczego powstaje opryszczka? Opryszczka jest chorobą zakaźną wywoływaną przez wirusa HSV1. Mało kto o tym wie, ale aż osiemdziesiąt procent osób może być jego nosicielami! Do zakażenia wirusem może dojść przez dotyk, drogą kropelkową albo podczas kontaktu płciowego. Przez większość czasu nie daje żadnych objawów, jednak może aktywować się przy czynnikach takich jak: wysoka albo niska temperatura, zmniejszona odporność organizmu lub długotrwały stres. Niestety, wirusa HSV1 nie można się pozbyć. Jeśli raz dostanie się do organizmu, pozostaje w nim na zawsze. Domowe sposoby na opryszczkę Jak więc możemy sobie poradzić z opryszczką, kiedy się już pojawi? Istnieje kilka „babcinych” sposobów, które możesz wypróbować. Wszystkie naturalne „lekarstwa” znajdziesz w swojej… kuchni! Jednym z nich jest czosnek, który jest znany ze swoich właściwości przeciwgrzybicznych i przeciwbakteryjnych. Wystarczy przetrzeć swędzące miejsce świeżym plasterkiem czosnku kilka razy w ciągu dnia. Kolejny pomysł? Cebula! Podobnie, jak czosnek działa przeciwbakteryjnie, a dodatkowo też przeciwwirusowo. Opryszczkę...
- Masz 80 lat? Tak staro-mądrze brzmią Twoje piosenki. Czesław Mozil: Niektórym ludziom się wydaje, że mówię mądre rzeczy, a wystarczy mówić prawdę. Choć inni pewnie muszą mnie odbierać jak debila, który nie potrafi zdania sklecić po polsku. – Ale ta Twoja prawda jest przyziemna, normalna. Nie ma w Tobie marzenia o szaleństwach? Czesław Mozil: Ale ja marzę! Chciałbym być aktorem! Więc kiedy widzę w „Igrzyskach śmierci” Jennifer Lawrence, chciałbym grać w takim filmie! – Nie o takie marzenia pytam. Miłość w Twoich piosenkach jest przyziemna i elementarna. Żeby się tak złapać za rękę, trzymać i iść. A nie startować w kosmos! Czesław Mozil: Bo jakoś nigdy tego we mnie nie było. Miałem trzy poważne związki i dzięki Bogu wszystkie te dziewczyny są moimi przyjaciółkami. Ale już prawie pięć lat się nie zakochałem. Jak ja bym chciał się zakochać! – Może jesteś za bardzo zakochany w sobie, żeby się zakochać w kobiecie? Czesław Mozil: Może tak jest… Ale raczej strasznie się boję tego, co miłość ze sobą niesie. Albo tego, co ja sobie na jej temat wymyśliłem. Na przykład, że może odebrać mi wolność, choć wiem, że tak mówi gówniarz, mały chłopczyk. Ale przez takie myśli parę razy straciłem miłość. Na dodatek miałem poczucie, że jeżeli nie mogę „ogarnąć” siebie, to jak mogę „ogarnąć” inną osobę czy dać jej coś z siebie?! A to jest pierwszy poziom związku. Nigdy jednak tam nie dotarłem i nie zobaczyłem, że potem mogę mieć coś, co pokona te lęki – bliskość i wsparcie innej osoby. – Ale rzeczywiście miłość to jest utrata wolności, takiej, jaką znasz do tej pory. Czesław Mozil: Tak, i nie chodzi mi o wolność seksualną, ale też mentalną, co jest paradoksalne, bo ja jestem uzależniony od ludzi. Mam na...
Dla każdej z nas coś innego, bo jesteśmy w różnych punktach życia i różne mamy plany oraz cele. Są jednak takie elementy naszej codzienności, które można uznać za uniwersalne, dobre dla naszego zdrowia i warte wprowadzenia do swojego życia niezależnie od wieku, zawodu i stanu konta – na przykład zadbanie o relacje z bliskimi, rzucenie palenia papierosów, robienie sobie małych przyjemności… Możliwości jest sporo, a więc do dzieła! Gdy oglądasz zdjęcia publikowane przez gwiazdy w social mediach, widzisz wspaniałe domy, eleganckie przyjęcia, rajskie wakacje i piękne miejsca, które odwiedzają z przyjaciółmi. Myślisz sobie: „Moje życie nigdy nie będzie takie cudowne….”. A jednak, jak wiadomo, serwisy społecznościowe nie pokazują o nich całej prawdy. Owszem, gwiazdy bywają we wszystkich tych sytuacjach pokazanych na zdjęciach, ale z drugiej strony w wywiadach zdradzają, że nie wszystko w ich życiu jest takie wspaniałe. Selena Gomez wielokrotnie wspominała, że leczy stany depresyjne, Adele przy okazji promocji najnowszej płyty „30” wyznała, że wciąż nie może poradzić sobie z poczuciem winy po tym, jak odeszła od męża, a jej syn Angelo stracił pełną rodzinę. Zjawiskowa Kendall Jenner skarżyła się, że miewa ataki paniki, które budzą ją w nocy, zaś Sandra Bullock opowiedziała o tym, że wciąż się zmaga z zespołem stresu pourazowego, który się u niej pojawił po napadzie rabunkowym na jej dom… Wszystkie te gwiazdy po dramatycznych wyznaniach mówiły jedno – uczucie szczęścia daje im to samo, co wszystkim: czas spędzony z przyjaciółmi, ulubiony sport, dobre jedzenie czy życie bez nałogów… Weź z nich przykład i spraw, by 2022 rok był najlepszy z możliwych. Oto pięć rzeczy, które możesz zrobić, by przekuć tę teorię w praktykę. ...
