Tegoroczny Festiwal Polsat Hit w Sopocie to było wielkie święto muzyki. Na widowni w tym roku nie zabrakło Zygmunta Solorza, który do Sopotu przybył w towarzystwie nowej partnerki. Internauci wychwycili pewien szczegół i sugerują, że nowa partnerka założyciela Polsatu jest podobna do jego synowej. Tylko spójrzcie na te zdjęcia!

Reklama

Zygmunt Solorz-Żak ze swoją nową miłością. Publicznie pojawili się po raz pierwszy

Zygmunt Solorz-Żak ma są sobą dwa małżeństwa zakończone rozwodami. Z pierwszą żoną Iloną Solorz biznesmen ma syna Tobiasa, który towarzyszył ojcu podczas tegorocznego festiwalu w Sopocie. Z kolei drugą żoną Zygmunta Solorza była Małgorzata Żak. Para doczekała się dwójki dzieci, a rozwiedli się w 2014 roku. Teraz Zygmunt Solorz-Żak w Sopocie pojawił się razem z nową partnerką. Piękna brunetka skradła całą uwagę, a internauci nie mają wątpliwości, że jest podobna do synowej założyciela Polsatu, Moniki Suchockiej... Zobaczcie sami!

Zygmunt Solorz z partnerką Polsat Hit Festiwal 2024
fot. VIPHOTO/EAST NEWS

W Sopocie nie zabrakło też syna Zygmunta Solorza, Tobiasa, który dumnie pozował u boku swojej pięknej żony. Tobias Solorz i Monika Suchocka są małżeństwem od ośmiu lat, ale unikają blasku fleszy i bardzo dbają o swoją prywatność. Monika Suchocka w 2009 roku zdobyła tytuł Miss Nastolatek, a w 2012 roku poznała syna założyciela Polsatu. Ich ślub odbył się w 2016 roku i wzbudził ogromne emocje za sprawą różnicy wieku, jaka ich dzieli. Monika Suchocka jest młodsza o 13 lat od swojego męża. Tym razem para wybrała się razem do Sopotu i chętnie pozowali do wspólnych zdjęć.

Tobias Solorz, Monika Suchocka
Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER

Podczas festiwalu Zygmunt Solorz-Żak razem z partnerką na widowni mieli miejsca obok Tobiasa Solorza i jego żony, a internauci dostrzegli podobieństwo między kobietami i piszą:

Tata i syn takie same mają gusta
On kopia ojca, ona kopia partnerki ojca swego męża
Reklama

Faktycznie widać podobieństwo?

Zobacz także
Zygmunt Solorz z partnerką Polsat Hit Festiwal 2024
Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama