Reklama

O rodzimych sukcesach w konkursie "Eurowizja" zapomnieliśmy już dawno. Doszło do tego, że sukcesem staje się dla nas już samo zakwalifikowanie naszego reprezentanta do finału, a przecież wciąż mamy w pamięci występ Edyty Górniak. Od tamtego czasu minęło 17 lat.

Reklama

Wczoraj w Dusseldorfie odbył się pierwszy półfinał Konkursu Piosenki Eurowizji 2011. Drugi będzie miał miejsce 12 maja. Wśród reprezentantów krajów, którzy zaprezentują się w sobotnim finale konkursu nie ma niestety nazwiska z Polski.

Piosenka "Jestem" Magdaleny Tul nie spodobała się w Europie. Choć nasza reprezentantka otworzyła wieczór i szanse na to, że zostanie zapamiętana były spore, zebrała zbyt mało głosów by zakwalifikować się do następnego etapu. Polska telewizja nie zamierza nadawać transmisji koncertu.

Reklama

daks

Reklama
Reklama
Reklama