Od śmierci Anny Przybylskiej minęło 6 lat. Uwielbiana aktorka w swojej karierze wcieliła się w ponad 20 ról, otrzymała pięć nominacji, a niektórymi filmowymi kreacjami na długo zapadła w pamięci widzów. Jak się okazuje, za życia gwiazda brała udział w produkcji, która nigdy nie została ukończona, a jak donoszą media pojawił się pomysł, by doprowadzić film do końca, w tym nagrać również sceny z Anną Przybylską! Jak? Nietypową sprawę skomentował nawet Jarosław Bieniuk.

Reklama

Do kin trafi film z Anną Przybylską?

Mowa o "Pojedynku mistrzów" - filmie Gerwazego Reguły, nad którym prace rozpoczęły się w 2004 roku. Dzieło jednak nigdy nie zostało ukończone, a z powodu wycofania się sponsora przerwano zdjęcia. Pierwszy pomysł na wznowienie produkcji, w której jedną z ról grała Anna Przybylska, pojawił się po raz pierwszy kilka lat temu, w 2011 roku.

Zapytałem ją, czy mogę wykorzystać ten materiał. Zgodziła się. Już wtedy miała początki choroby, ale jeszcze nikomu o tym nie mówiła. W nowych scenach nie za bardzo chciała wystąpić, ale obiecała, że zastanowi się nad jakimś małym epizodem, żeby można było ją pokazać w obecnym wtedy czasie. Mogło być z tego coś fajnego, ale i ten pomysł utknął gdzieś w czasoprzestrzeni i nie został zrealizowany" - mów w rozmowie z "Super Expressem" reżyser.

Jak się okazuje, niektórzy nie widzą przeszkody, by ukończyć film nawet teraz, sześć lat po śmierci artystki. Co więcej, jak donoszą media, brakujące sceny z jej udziałem miałyby zostać zrealizowane za pomocą najnowszych technik filmowych. Co o tym pomyśle sądzą bliscy zmarłej aktorki? Bez wątpienia gdyby wszystko doszło do skutku, byłaby to nie lada gratka dla fanów Anny Przybylskiej.

Jeśli ktoś będzie w stanie zrobić to dobrze, to na pewno byłoby to wielkie przeżycie i dla fanów, i dla nas, najbliższych. Nie słyszałem, by w Polsce ktoś robił takie rzeczy, więc byłby to precedens - cytuje słowa Jarosława Bieniuka "Dobry Tydzień".

Wybralibyście się do kina na "Pojedynek mistrzów"?

Zobacz także: Niezwykłe wspomnienie Ani Przybylskiej! Jarosław Bieniuk publikuje wideo z prywatnego archiwum

Zobacz także

Anna Przybylska w ciągu swojej kilkunastoletniej kariery aktorskiej, zagrała w ponad 20 produkcjach. Widzowie doskonale zapamiętali ją z komediowych seriali, jak "Daleko od noszy", czy dramatu Piwowarskiego "Ciemna strona Wenus"

EastNews

Jak się okazuje, aktorka wystąpiła w filmie, który nigdy nie został ukończony. Teraz pojawił się pomysł, by wznowić zdjęcia do produkcji.

East News

Aktorka zmarła 5 października 2014 roku po długiej chorobie.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama