Znany sportowiec dokonał coming outu. Rafał Grabias: "Brakuje mi słów, żeby opisać radość"

Ralf Schumacher to niemiecki kierowca "Formuły 1". W tym roku skończył 49 lat. Ralf w latach 2001-2015 miał żonę. To właśnie sportowiec i Cora Schumacher doczekali się syna. 22-letni David Schumacher, poszedł w ślady ojca i również jest kierowcą rajdowym. Ten weekend odmienił życie sportowca.

Ralf Schumacher dokonał coming out

Ralf Schumacher i jego brat Michael Schumacher tworzyli duet "Formuły1) wzbudzający wielki podziw fanów Michael aż pięć razy został mistrzem świata. Ralf Schumacher od 2000 do 2004 roku był kierowcą Franka Williamsa - założyciela i byłego szefa "teamu Williams Racing". Ralf wygrał pięć wyścigów F1, z czego dwukrotnie był czwarty w klasyfikacji generalnej.

Tym razem na profilu na social mediach sportowca pojawił się zaskakujący wpis.

Najpiękniejsze w życiu jest, to kiedy masz przy sobie odpowiedniego partnera, z którym możesz dzielić wszystko

Nad tymi pięknymi słowami pojawiło się zdjęcie przy zachodzie słońca Ralpha i jego partnera. Sportowiec postanowił dokonać coming outu, co ucieszyło jego fanów. Obserwatorzy entuzjastycznie zareagowali na wpis Schumachera.

Zobacz także: Księżna Kate zabrała głos ws. Wimbledonu. Przyznała to publicznie

Pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy pod romantycznym kadrem.

KOCHAM WAS Obojga. Masz najlepszego partnera, Etienne, jakiego możesz sobie wyobrazić. Po 2 latach możesz w końcu pokazać światu swoją miłość. Znam Ralfa od ponad 25 lat i zawsze był dla mnie ogromną radością zawsze liberalny, życzliwy człowiek, do którego mogę zadzwonić w dzień i w nocy, a przede wszystkim, który zawsze był ze mną szczery na swoim stanowisku. Cieszę się, że mogłam być częścią tej miłości, a jeszcze bardziej cieszę się z powodu tej dwójki, która siebie szukała i odnalazła, bo ja też bardzo kocham Étienne.

To jest siła. Gratulacje.

Na post zareagował Rafał Grabias, który umieścił zdjęcie sportowca i jego ukochanego i napisał:

Brakuje mi słów, żeby opisać radość. Ufam, że kiedyś będzie normalnie, bo miłość nie powinna wykluczać.

My życzymy dużo miłości!