Reklama

Reklama

Zbigniew Boniek wypuścił dziś tweeta, o którym mówi nie tylko sportowy świat. Jak się okazuje, nasza piłkarska legenda, a dziś prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, otworzył w sobotę prezent świąteczny, który dostał od TVP. I chyba niezbyt mu przypadł do gustu.

Hej Prezesie @KurskiPL wczoraj chciałem skonsumować Twój prezent gwiazdkowy. Sprawdziłem na VIVINO co to jest. sikacz za 10 zł. Ja Cię tak mile przyjmuje na meczach - napisał na Twitterze.

Vivino to aplikacja, na której skanując etykietę szybko można sprawdzić większość win sprzedawanych w sklepach. I do razu znajdujemy jego cenę, oceny, recenzje.

Druga część wpisu Zbigniewa Bońka jest jeszcze boleśniejsza.

...mój sommelier mówi „ze tego nie można wlać nawet do bigosu” - dodał prezes PZPN (pisownia oryginalna).

Jego wpis lotem błyskawicy rozchodzi się po sieci. Wywołany do tablicy Jacek Kurski musiał zareagować. I zrobił to całkiem sprytnie. Poszedł bowiem w... skromność!

TVP nie ma sommeliera, oszczędza publiczne środki, upominki daje symboliczne. Na dobre wino zapraszam Prezesa za swoje po sukcesie w Rosji :) - napisał Kurski.

Twitter

Oszczędzanie publicznych środków rozbawiło wielu użytkowników Twittera.

Publiczne środki poszły na Despacito z playbacku - przypominają.

Ale Zbigniew Boniek przyjął odpowiedź za dobrą monetę.

Umówieni - skwitował krótko legendarny piłkarz.

A Wy jak myślicie - co jest gorsze takie prezenty, czy ich wypominanie?

Zobacz też: Kiedy odbędzie się festiwal w Opolu? Władze miasta i TVP podpisały porozumienie

Zbigniew Boniek

Akpa

Reklama

Jacek Kurski

Reklama
Reklama
Reklama