Reklama

Tegoroczne wiosenne trendy to kwintesencja stylu lat 50., a tym samym moda na ubrania podkreślające wąską talię, ale także uwydatniające biust i poszerzające biodra. W takich ubraniach najlepiej wyglądają dziewczyny o pełniejszych kształtach niż modelki na wybiegu. Kolory landrynek pasują do zdrowo wyglądającej pani, która uwielbia się malować i podkreślać swoją urodę. Czy moda na takie ubrania zapoczątkuje zmianą w postrzeganiu kobiecej urody? W prasie kobiecej coraz częściej pojawiają się sesje z udziałem modelek w rozmiarze XXL. A Wy, co o tym sądzicie? Wolicie rozmiar XS, czy XL?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama