Reklama

Kim jest Sylwia Romaniuk?

Reklama

Jestem kobietą pełną pasji i miłości. Do piękna, do ludzi, do sztuki. Ozdabiam najpiękniejsze momenty życia moich klientek, począwszy od ślubu, galowych wyjść czy kolacji z ukochanym. Jestem kreatorem i artystką, która aktywnie uczestniczy w tworzeniu świata piękniejszym.

Dlaczego mieszkasz w Londynie?

To moje miejsce na Świecie. Odkąd pierwszy raz odwiedziłam to miasto, zakochałam się w nim! Poczułam energię ludzi, ulicy oraz otoczenia. Uwielbiam jego otwartość, różnorodność a przede wszystkim- możliwości, które staram się wykorzystać w stu procentach. Zawsze chciałam tworzyć i rozwijać swoją miłość do mody.

A co z warszawskim Atelier?

Niezależnie gdzie otworzę nowy punkt, warszawskie Atelier będzie zawsze najbliższe mojemu sercu. Tutaj przeżyłam kluczowe dla rozwoju marki momenty, takie jak pokaz w Dubaju czy Paryżu. Z każdą poznaną tam klientką miałam indywidualne spotkania, dużo rozmawiałyśmy o projektach, o życiu, o nas. Trwało, trwa i nie planuję tego stanu zmieniać jeszcze przez długi czas.

Mat.prasowe

Warszawskie Atelier Sylwii Romaniuk

Dla kogo tworzysz?

Kreacje z metką Sylwii Romaniuk dedykuje pewnym siebie kobietom, znającym swoją wartość. Sensualność obowiązkowo musi iść w parze z mądrością i szerokimi horyzontami. Moje klientki posiadają przeróżne zawody, cały wachlarz pasji i zainteresowań, ale łączy je jedno- pragnienie posiadania niepowtarzalnych ubrań w swojej szafie.

Jakie są Twoje cele?

Upiększać życie! W każdym jego aspekcie. Niedawno zaczynałam od projektowania sukni wieczorowych, z czasem rozwinęło się to o suknie ślubne, a ostatnio o kolekcję ready to wear, poduszek, świec, a nawet perfum - home decor SR. Moim celem jest stworzenie marki o globalnej rozpoznawalności i zasięgu.

Czy moda może łączyć?

Oczywiście! Przykładem jest moje zamiłowanie do niej oraz Justyny Steczkowskiej, co zaowocowało przepiękną sesją zdjęciową. Justyna zachwyca w projektach SR zarówno tych Haute Couture, jak i Ready-To-Wear.

Mat.prasowe

Justyna Steczkowska w sukniach Sylwii Romaniuk

Co sądzisz o modzie w obecnych czasach?

Mam wrażenie, że dzisiejsza moda zmierza w kierunku ujednolicenia, staje się coraz prostsza. Poniekąd zatraca przez to wyjątkowość. Geometryczne formy czy sztuczne materiały to nie to, co gra w mojej duszy. Dlatego postawiłam wszystko na ryzykowną kartę i chciałam dać kobietom w Polsce i na świecie, pełne wdzięku i kobiecości projekty oparte na jakościowych tkaninach oraz pięknych wykończeniach w stylu Haute couture.

Ulubiona sukienka stworzona przez SR?

Gdyby wybór jednej ulubionej był taki łatwy... Każdą traktuje jak swoje ukochane dziecko, każda wymagała ogromu pracy i zaangażowania. Jedną z bardziej wyjątkowych jest na pewno krótka sukienka wieczorowa, w szlachetnym granatowym kolorze ręcznie ozdabiana kamieniami i piórami. Nie mogę też nie wspomnieć o cudownej, dziewczęcej brzoskwiniowej sukni z jedwabiu, którą sama ozdabiałam embroiderami. Cudo!

Mat.prasowe

Suknie stworzone przez Sylwię Romaniuk.


Co musi znaleźć się w szafie każdej kobiety w nadchodzącym sezonie?

Koniecznie jedwabna koszula z koronkowymi wykończeniami. Idealna na kolację, kawę z przyjaciółką czy biznesowe spotkanie, a w zestawieniu z ręcznie wyszywanymi spodniami z klapami- nie mam pytań!

Mat.prasowe

Wyszywane spodnie i jedwabna koszula z koronkowym wykończeniem od Sylwii Romaniuk.

Dodatek, bez którego nie ruszasz się z domu?

Jedwabna chusta. Przewiązana na torebce, szyi czy głowie - nawet nie zdawałam sobie sprawy w ilu awaryjnych sytuacjach może być przydatna!

Mat.prasowe

Jedwabna chusta Sylwii Romaniuk

Sekret Sylwii Romaniuk na niepowtarzalną atmosferę?

Secret Lily. Moja autorska świeca, pachnąca lilią, imbirem i pewnym tajemniczym składnikiem... Lekka i przyjemna, a zarazem zapadająca w pamięć i pobudzająca zmysły!

Mat.prasowe

Świeca Sekret Lily od Sylwii Romaniuk

Materiał powstał we współpracy z Atelier Sylwia Romaniuk

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama