Wojewódzki broni Korwin-Piotrowską!
I ostrzega przed nowym naczelnym uwodzicielem...
Kuba Wojewódzki krytykuje. Ta opinia przylgnęła do dziennikarza na dobre. W swoim najnowszym "rankingu" showbiznesowych hitów minionego tygodnia w "Polityce" udowadnia jednak, że nie z wszystkich trzeba się śmiać. To nam się podoba.
Na pierwszy ogień dziennikarz bierze Joannę Krupę.
- To jest naprawdę gorący news. Joanna Krupa chce wprowadzić na warszawską giełdę własną bieliznę. Niestety, nie tę, którą ma na sobie, lecz taką, którą zaprojektowała. Joanna liczy, że wskaźniki finasowe firmy drgną po takim wejściu. Widziałem ofertę. Drgnie wszystko. -pisze.
Potem dostaje się jednemu z najgłośniejszych nazwisk w ostatnim czasie.
- Oto nowe nazwisko na giełdzie nieśmiertelnych uwodzicieli. Remigiusz Kasztelnik. To on uwiódł wcześniej Magdę Mołek, a następnie zaraz po ślubie uwiódł świeżo upieczoną małżonkę Mateusza Damięckiego. Wcześniej przygotowywał się do uwiedzenia żony, uwodząc siostrę aktora. Zatem czytelniku, jeśli masz żonę, siostrę albo teściową, spodziewaj się wcześniej czy później jego wizyty.
Wreszcie jest rzecz o Karolinie Korwin-Piotrowskiej. Ta uwaga dziennikarza podoba nam się najbardziej. Choć i tak, jest z wbiciem szpilki (choć nie w osobę Karoliny), zdecydowanie przystajemy na ten wniosek.
- Prasa szumnie doniosła: "Dramat Karoliny Korwin-Piotrowskiej". Wezbrały we mnie najgorsze lęki o życie jej albo jej bliskich, a tu nagle czytam dalej: "Musi schudnąć do programu". Nieprawda. Każdy kto widział uczestniczki "Top Model", wie, że nie musi.
Co myślicie o wnioskach Wojewódzkiego?
daks