Reklama

Na wiosenno-letnich pokazach można było zobaczyć wiele kolekcji, które uzupełnione zostały nie tylko akcesoriami, ale również…potarganymi włosami. Jak widać artystyczny nieład jest w modzie.

Reklama

Na wybiegach u Very Wang, czy duetu Proenza Schouler chodziły modelki, których fryzury wystylizowane były tak by wyglądały na niedbałe i potargane. Może trudno w to uwierzyć, ale czasem trudniej jest osiągnąć zamierzony nieład na głowie niż ugładzoną fryzurkę.

Ten trend przypadnie do gustu tym, które gustują w awangardzie. „Potargane włosy” to również świetny dodatek do minimalistycznych stylizacji.

Od lewej: Pringle of Scottland, Lais Ribeiro. Poniżej: Vera Wang i Proenza Schouler.

Reklama

jm

Reklama
Reklama
Reklama