Will Smith i Martin Lawrence powracają w "Bad Boys: Ride or Die". W kinach już 7 czerwca!
Tego lata ulubieni bohaterowie powracają ze swoją kultową mieszanką trzymającym w napięciu filmie akcji i jednocześnie zabawnej komedii, ale tym razem z niespodzianką.
W nowym filmie Mike Lowrey i Marcus Burnett znajdą się w najtrudniejszej sytuacji, w jakiej kiedykolwiek się znaleźli: kiedy na jaw wychodzą nowe dowody wskazujące na to, że zmarły kapitan Howard przez całe życie popełniał przestępstwa związane z narkotykami, Bad Boys przysięgają oczyścić jego imię... nawet jeśli oznacza to znalezienie się na celowniku kartelu i policji.
Will Smith i Martin Lawrence powracają w "Bad Boys: Ride or Die"
Kiedy kapitan Howard zostaje niesłusznie oskarżony o przestępstwa związane z narkotykami, Bad Boys przysięgają oczyścić jego imię. Ale gdy zbliżają się do odkrycia prawdy, Mike i Marcus sami zostają wrobieni. Ścigani przez policję, na celowniku karteli, ścigani przez każdy gang w mieście...
Ich chemia jest niewiarygodna. To zawsze zaskakujące, gdy jesteś za kamerą i reżyserujesz scenę, a oni wymyślają ten genialny humor — siadasz, relaksujesz się i patrzysz, jak występują. To najlepszy duet na dużym ekranie i bardzo wyjątkowy
Smith mówi, że jego chemia z Lawrencem wynika z trzydziestu lat wzajemnego szacunku dla swojego rzemiosła.
Obaj dorastaliśmy i doświadczyliśmy wiele w życiu. Więc kiedy spotykamy się razem, troszczymy się o siebie nawzajem — to jedyny sposób na udaną współpracę. Czy nie tego wszyscy chcemy? Kogoś, na kogo możemy liczyć bez względu na wszystko?
Producent Jerry Bruckheimer twierdzi, że możliwość pokazania tej chemii jest możliwa tylko z postaciami, które widzowie znają i kochają.
Wielkim sukcesem tej serii jest to, że uwielbiają być razem na ekranie. Uwielbiają konfrontację ze złoczyńcami i konflikty między sobą. To dla nich prawdziwa radość. Kiedy spotykam postacie takie jak Mike i Marcus, chcę je zobaczyć na dużym ekranie. Chcę stworzyć konflikt, dramat i komedię oraz zebrać najlepszych ludzi — najlepszych scenarzystów, najlepszych reżyserów, najlepszych aktorów. Bo jeśli dobrze to wszystko połączysz, widzowie będą wracać w kółko
Rzeczywiście, nawet jeśli się kłócą, Mike i Marcus najwyraźniej się kochają i zawsze będą dla siebie nawzajem jeździć lub umierać, podnosząc się nawzajem.
Są partnerami na całe życie. Są gotowi posunąć się do wszystkiego, by ratować siebie nawzajem, stawiać się w jak najlepszym świetle, szanować się nawzajem, rozwijać się razem, aż do śmierci
Za reżyserię nowej części są odpowiedzialni : Adil El Arbi i Bilall Fallah ( "Bad Boys For Life"). Twórcą scenariusza jest Chris Bremner, który wcześniej pracował przy produkcji trzeciej części. Bad Boys: Ride or Die, wyprodukowany przez Smitha i z jego udziałem, jest czwartą odsłoną serii Bad Boys i kontynuacją jednego z największych hitów kasowych 2020 roku, Bad Boys for Life.