To było wspaniałe zwycięstwo! Przez 50 kilometrów Rafał Majka samotnie przemierzał trasę etapu Pau do Cauterets - Vallee de Saint-Savin, by wygrać w znakomitym stylu z 58-sekundową przewagą nad drugim Danem Martinem z Irlandii. Gratulujemy!

Reklama

Rafał Majka rozegrał 11. etap wyścigu Tour de France w swoim stylu, do którego przyzwyczaił kibiców w zeszłym roku. To właśnie wtedy był na ustach całej sportowej Polski wygrywając dwa etapy najsłynniejszego wyścigu kolarskiego na świecie - Tour de France. Do kompletu ze zwycięstwami dołożył też koszulkę dla najlepszego "górala" całego wyścigu przyznawaną kolarzowi, który zanotował najlepszy występ na górskich etapach. Tour de France znany jest z morderczych wzniesień, pod które wspinają się kolarze. Zwycięstwo w klasyfikacji górskiej tego wyścigu to dla kolarza wielka nobilitacja. Majka nie jest bez szans na powtórzenie tego sukcesu.

Póki co w tym roku Polakom wiodło się w Tour de France gorzej. Zarówno Rafał Majka, jak i kolarski mistrz świata Michał Kwiatkowski zajmują dalsze miejsca w klasyfikacji z dużą stratą do lidera. Niezależnie od tego, sukces Majki jest ogromny. Do tej pory zwycięstwami etapowymi w organizowanym od 1903 roku Tour de France spośród polskich kolarzy mogli pochwalić się jedynie sam Majka oraz Zenon Jaskuła.

Reklama

Gratulacje!

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama