Tego wieczoru zachwytom publiczności nie było końca. I nie chodzi wyłącznie o makijaże czy kreacje znanych, polskich projektantów, ale także o… genialne fryzury! Podczas Party Fashion Night odbył się bowiem wyjątkowy pokaz marki Syoss. Za nami sentymentalna podróż do przeszłości – w nowoczesnym, ultrastylowym wydaniu.

Pokaz Syoss: powrót do lat 70. i 80.

Modelki (ubrane w klasyczne, czarne stroje) zaprezentowały najnowsze trendy w świecie włosów. Za oryginalne fryzury odpowiedzialny był ekspert marki Syoss, Piotr Sierpiński. Do ich przygotowania wykorzystywał wyłącznie produkty tej marki.

Mat. prasowe

Porozmawialiśmy z Piotrem Sierpińskim na temat obecnych trendów fryzjerskich oraz źródeł jego inspiracji.

W tym pokazie inspirowałem się latami 70. i 80., ponieważ to wszystko ewidentnie do nas wraca. Zdecydowałem się na przykład na nowoczesnego mulleta z ostrym, rockowym akcentem. Pasował do modelki idealnie – była młoda, awangardowa, nosiła kolczyki. Ultrajasny blond to jeden z wielu odcieni, który jest w asortymencie Syoss – zdradził ekspert marki.

Mat. prasowe

W przypadku wyrazistej urody kolejnej modelki, Agnieszki Skrzeczkowskiej (znanej z programu Top Model), Piotr postawił na wet look. Ta elegancka fryzura genialnie współgrała z jej ostrymi rysami twarzy, jeszcze bardziej podkreślając zjawiskowe kości policzkowe dziewczyny. Produkty do stylizacji Syoss utrwaliły włosy oraz dodały im spektakularnego blasku. Wet look to, naszym zdaniem, wybór absolutnie ponadczasowy!

Mat. prasowe

Wyrazisty odcień w duecie z afro – takie połączenie nie mogło się nie udać. Gęste włosy modelki w pasie na środku głowy gładko przylegały, a po bokach stworzyły dwie symetryczne „kopuły” afro. Inspiracją do powstania tej fryzury był pokaz Balenciagi. Produkty Syoss pozwoliły Piotrowi wydobyć z włosów modelki naturalne piękno i należycie utrwalić tę oryginalną fryzurę.

Mat. prasowe

Czas na propozycję dla odważnych i pewnych siebie kobiet. Esencja lat 70. oraz 80., czyli... imponująca objętość i loki! Ten miedziany, intensywny odcień oraz jasna karnacja modelki to niezwykle stylowe połączenie, które robi oszałamiające wrażenie.

Mat. prasowe

I... last but not least – lawenda! Oto najnowszy odcień marki Syoss. Tafla prostych włosów, grzywka, prostota w cięciu i szaleństwo w odcieniu to recepta Piotra Sierpińskiego na to, aby się (stylowo) wyróżnić.

Ludzie zachwycali się tym kolorem i mówili, że był przepiękny – podsumował ekspert Syoss, Piotr Sierpiński.

Mat. prasowe

Mamy dla was dobrą wiadomość. Powyższe odcienie i stylizacje, dzięki produktom Syoss, możecie odtworzyć również samodzielnie, w zaciszu domowym. Nie musicie korzystać z usług profesjonalisty, aby poczuć się niczym modelka na wybiegu – w intrygująco wystylizowanych, miedzianych, lawendowych czy blond włosach. Do dzieła!

Materiał powstał przy udziale marki Syoss.