Wanda Nowicka o dzieciach zmarłej Barbary Sienkiewicz: "Mam nadzieję, że dostaną pomoc"
Wanda Nowicka o sytuacji dzieci Barbary Sienkiewicz po śmierci matki: "Tam jest akcja, można powiedzieć, społecznej pomocy".
Barbara Sienkiewicz zmarła w wieku 69 lat. Jej nagła śmierć wstrząsnęła mediami. Aktorka "Klanu" zmarła w nocy w 6 na 7 czerwca, osieracając dwoje 9-letnich dzieci. Maluchy przyszły na świat w 2015 roku, a Barbarę Sienkiewicz okrzyknięto "najstarszą matką w Polsce". Teraz głos w sprawie tego, co stanie się z dziećmi zabrała Wanda Nowicka.
Niech te dzieci, które tak bardzo kochała i tak wymarzyła, będą szczęśliwymi ludźmi
Wanda Nowicka o dzieciach zmarłej Barbary Sienkiewicz
Media poinformowały dziś o śmierci "najstarszej matki w Polsce". Ujawnione smutne kulisy śmierci Barbary Sienkiewicz wskazują na to, że w dramatycznej chwili w domu były dzieci. Ania i Piotruś mają dopiero 9 lat. Kilka lat temu zmarła aktorka wskazywała, że po jej śmierci dziećmi ma zając się Wanda Nowicka, jednak posłanka komentowała sprawę przyznając, że dowiedziała się o takim fakcie z mediów. Wszyscy zastanawiają się, co stanie się teraz z dziećmi Barbary Sienkiewicz. Wanda Nowicka zabrała głos w rozmowie z "Faktem":
Tam jest akcja, można powiedzieć, społecznej pomocy. Nie jestem jednak upoważniona do tego, by wyjawić, kto się tym zajmuje. Wierzę jednak, że akcja będzie skuteczna. Mam nadzieję, że te dzieci dostaną pomoc, na jaką zasługują. Taką, żeby mogły żyć w możliwie najlepszych warunkach i cieszyć się opieką, wsparciem, miłością. Na pewno to jest dla nich też przecież osobista tragedia, ale wierzę, że będą szczęśliwe. Mają prawo do szczęścia i do dzieciństwa
Posłanka Wanda Nowicka wypowiedziała się także w sprawie krytycznych głosów związanych z decyzją Barbary Sienkiewicz o późnym macierzyństwie:
Wymykała się stereotypowemu postrzeganiu macierzyństwa i rodzicielstwa. W związku z tym oczywiście niektórzy pozwalali sobie na krytykę. Ale pani Barbara też miała prawo do szczęścia. Żyła zgodnie ze swoimi wyborami. Niech te dzieci, które tak bardzo kochała i tak wymarzyła, będą szczęśliwymi ludźmi
Nie wiadomo oficjalnie, kto zajmie się Piotrusiem i Anią po śmierci mamy.
Media donoszą, że Barbara Sienkiewicz była jedyną rodziną dla swoich dzieci. Po jej śmierci miała zająć się nimi policja, a o tym, co dalej ma zdecydować sąd rodzinny. Barbara Sienkiewicz nie utrzymywała również kontaktu z ojcem 9-latków.
Ojciec nie ma ani żadnych praw, ani obowiązków w stosunku do dzieci
Zobacz także: Przyjaciel zabrał głos ws. śmierci Barbary Sienkiewicz. To smutne, co mówi o ich relacji