Jessica Ziółek była partnerką Arkadiusza Milika przez 10 lat i bez wątpienia zaliczała się do grona polskich WAGs. Ich długoletni związek nie przetrwał próby czasu, para rozstała się już jakiś czas temu. Teraz modelka postanowiła wydać książkę, która ujawnia prawdę o kobietach piłkarzy. Ziółek zdradza w niej wiele sekretów, nie zabrakło również pikantnych szczegółów z jej życia u boku Arkadiusza Milika.

Reklama

- Pierwsza torebka, jaką od niego dostałam, kosztowała 79 złotych - pisze Jessica Ziółek.

Premiera książki "Wags. Cała prawda o kobietach piłkarzy". Co ujawniła Jessica Ziółek?

Jessica Ziółek i Arkadiusz Milik przez dekadę tworzyli na pozór idealny związek. Pod koniec 2020 roku para postanowiła się jednak rozstać, a teraz oboje są już w nowych związkach. Teraz była partnerka Milika postanowiła wydać książkę pt. "WAGs. Cała prawda o kobietach piłkarzy", w której obnaża prawdę o życiu i partnerkach piłkarzy.

- Każda chciałaby być z NIM. Wszystkie marzą, by być jak ONA. Książka Jessici Ziółek odkrywa prawdę o kobietach piłkarzy i demaskuje mit o beztroskim życiu WAGs. ???? - czytamy na Instagramie.

Na początku książki Jessica Ziółek wspominała związek z piłkarzem i jak sama twierdzi, nie różnił się on niczym od normalnej relacji. Para jadała zwyczajne posiłki "tosty i płatki na mleku", a modelka była obdarowywana skromnymi prezentami.

- Nie kupowaliśmy kawioru, ostryg, szampana. Pierwsza torebka, jaką od niego dostałam, nie była Prady, tylko z sieciówki i kosztowała 79 złotych - zdradza.

Zobacz także: "Jest taka chwila, na którą czeka każda z nas" Jessica Ziółek i Arek Milik zaręczyli się! Jej pierścionek jest imponujący

Zobacz także

Jessica Ziółek zdradziła, że życie z piłkarzem z boku może wydawać się idealne, ale tak naprawdę nim nie jest. Była Milika musiała poświecić siebie i swoje szczęście, by żyć u boku ukochanego.

- Co działo się ze mną, gdy robiłam wszystko, by on był szczęśliwy? Prawda jest taka, że utonęłam w jego świecie. Całkowicie straciłam poczucie własnej wartości. Byłam tylko trybikiem w maszynie powołanej do obsługi gwiazdy futbolu. Przestałam myśleć o swoich potrzebach, widziałam tylko jego - wspomina smutno.

Była Arkadiusza Milika ujawniła również, że to ona zakończyła związek z piłkarzem. Twierdzi, że to była mądra decyzja.

- Nawet dziś wciąż ktoś mnie pyta, dlaczego nie jesteśmy już razem. Powiem tylko tyle: każda rozsądna kobieta w mojej sytuacji podjęłaby pewnie takie same decyzje - pisze.

Zobacz także: Oto żony i partnerki polskich siatkarzy! Są ich największym wsparciem

Internauci nie kryli swojego zadowolenia z premier książki Jessici Ziółek. Pod postem pojawiły się gratulacje oraz słowa wsparcia.

- Gratuluję w dniu premiery ????????

- Już mam????????????

Niektórzy jednak mieli mieszane uczucia co do książki. Zaczęli wypytywać co na to jej były partner. Drudzy stwierdzili, że Ziółek nie pogodziła się z rozstaniem i rozdrapuje stare rany.

- Czy Arkadiusz Milik jakoś już skomentował te książkę?

- Ta książka to tylko pokaz Pani frustracji i braku pogodzenia się ze stratą światła fleszy i pieniędzy partnera

Reklama

A Wy, sięgniecie po książkę Jessici Ziółek?

Kamil PIKLIKIEWICZ/East News
Reklama
Reklama
Reklama