W zamachu na Sri Lance zginęło troje dzieci znanego miliardera

W niedzielę wielkanocną doszło do serii zamachów na Sri Lance. W trzech kościołach i czterech hotelach wybuchły bomby. Według najnowszych doniesień w zamachach zginęło 290 osób, a 500 zostało rannych. Wśród ofiar było kilkudziesięciu obcokrajowców. Do tej pory nie ma jednak informacji, czy wśród ofiar znaleźli się także Polacy. Pewne jest natomiast, że zginęli Brytyjczycy, Amerykanie czy obywatele Indii.

Teraz telewizja BBC poinformowała, że w jednym z zamachów zginęło także troje z czwórki dzieci znanego miliardera.

Dzieci miliardera zginęły w zamachu na Sri Lance

Według najnowszych informacji, troje dzieci duńskiego miliardera Andersa Holcha Povlsena zginęło w jednym z ataków na Stri Lance. Informację o śmierci dzieci przekazał rzecznik Povlesena, który powiedział również, że rodzina spędzała Wielkanoc w tym miejscu. Nie podano imion ofiar.

Kilka dni temu córka miliardera, Alma, umieściła na Instagramie zdjęcie swojego rodzeństwa z popisem "trzy misie". Dzieci siedziałī nad hotelowym basenem. Nie wiadomo jednak, które z dzieci przeżyło zamach. Pod zdjęciem w komentarzach internauci wyrażają rozpacz i składają kondolencje.

Anders Holch Povlesen to właściciel marki odzieżowej Bestseller, akcjonariusz marki Asos, a także sklepu internetowego Zalando. Jest najbogatszym człowiekiem w Danii i największym prywatnym właścicielem ziemskim w Wielkiej Brytanii.

W zamachach na Sri Lance zginęło 290 osób

500 osób zostało rannych w wyniku zamachów na Sri Lance