Viva! Najlepiej ubrani 2012 - Liga dżentelmenów
Viva! Najlepiej ubrani 2012 - Liga dżentelmenów
I my możemy pochwalić się stylowymi Polakami, którzy uważnie obserwują trendy i umiejętnie wybierają z nich to, co pasuje do ich osobowości
1 z 6
Najlepiej ubrani Polacy cenią dobrych krawców i niebanalne projekty. Na pierwszego fashionistę typujemy Roberta Kozyrę, który wybiera tylko markowe rzeczy i przełamuje stereotypy. Jego przeciwieństwem jest Nergal, który na scenie i poza nią pozostaje rasowym rockmanem. Donald Tusk i Lejb Fogelman to mistrzowie garnituru. Zawsze dopasowanego do sylwetki i uzupełnionego krawatem albo muchą. Naszym nowym faworytem jest Borys Szyc, który uczy się, że… ubiór czyni mężczyznę.
2 z 6
Robert Kozyra
Perfekcjonista w każdym calu. Nie boi się przyznać, że do mody ma prawdziwą słabość i traktuje ją bardzo poważnie. W jego szafie można znaleźć garnitury Prady, Toma Forda i Dolce & Gabbany. Swój styl określa jako klasykę z odjazdem. Nie może się obejść bez granatowych spodni, białej koszuli i kardiganu. Jako jeden z niewielu Polaków ma odwagę nosić różowe koszule we włoskim stylu.
3 z 6
Adam „Nergal” Darski
Chociaż muzyka nie widujemy w garniturze, jego skórzane kurtki, sznurowane buty i okulary słoneczne stały się nowym uniformem modnego faceta. Nam podoba się patent Darskiego na zestawienie wzorzystych elementów z monochromatycznymi. A strój sceniczny Nergala wystarczy za cały muzyczny show.
4 z 6
Donald Tusk
Premier wysportowaną sylwetkę podkreśla świetnie skrojonymi garniturami od Ermenegildo Zegny. Lubi mocne kontrasty – do czarnych płaszczy wkłada czerwony krawat, a do śnieżnobiałych koszul – grafitowe marynarki. Osobny temat to dodatki: klasyczne buty, skórzane paski i krawaty.
5 z 6
Borys Szyc
Dzięki nowej stylistce – Zofii Marii Ślotale, zaczął ubierać się jak bywalec salonów. Jeszcze rok temu nosił „dyskusyjne” koszule i za duże marynarki. Teraz dba o fasony i dodatki dżentelmena – chusteczki w butonierce i szaliki. Oby tak dalej!
6 z 6
Lejb Fogelman
Obala mit o nudnym prawniku ubranym ciągle w ten sam czarny garnitur. Nosi się dekadencko i z polotem. Zawsze nienaganny, uwielbia staroświeckie kapelusze i muchy. Nam najbardziej podobają się jego okulary – wyraziste jak ich właściciel.