Reklama

Białe, sypkie pudry to błogosławieństwo dla dziewczyn o przetłuszczającej się cerze, bądź takich, które chcą by ich makijaż trzymał się cały dzień. Korzystają z nich także gwiazdy, które wychodząc na imprezę z fotoreporterami, ich cera przez cały wieczór musi być matowa, tak by dobrze wyglądała na zdjęciu.

Reklama

Niestety coraz częściej zdarza się w, że w pośpiechu gwiazdy nakładają go zbyt wiele, co wygląda bardzo niekorzystnie w blasku fleszy. Tym razem wpadka z białym pudrem dotknęła Kasię Zielińską. Na jej nosie zgromadziło się go o wiele za dużo.

Reklama

Czyżby przed wyjściem nie spojrzała w lustro?

Reklama
Reklama
Reklama