Informacja o tym, że Antoni Królikowski choruje na stwardnienie rozsiane, zaskoczyła wszystkich. Również to, że aktor choruje już od sześciu lat i nigdy nie wspomniał, że zmaga się z tak poważnym schorzeniem. W kwietniu Antoni Królikowski ogłosił przerwę od show-biznesu, bo jak tłumaczył, musiał zadbać o swoje zdrowie. Dziś coraz częściej pojawia się na salonach i nie ukrywa się już z nową miłością. Co więcej, aktor postanowił przerwać milczenie i rozprawić się z plotkami, które narosły wokół jego życia prywatnego po rozstaniu z Joanną Opozdą.

Reklama

Dlaczego Antoni Królikowski ukrywał chorobę?

Po raz pierwszy Antoni Królikowski przyznał publicznie, że zmaga się z SM w trakcie programu "Przez Atlantyk", którego był uczestnikiem. Nie ukrywa, że dopiero gdy przepłynął ocean, poczuł się naprawdę silnym i szczęśliwym człowiekiem i zrozumiał, że jego słabości nie są złe. Antoni Królikowski w szczerej rozmowie z "Party" opowiedział, jak choroba została u niego zdiagnozowana i jaki miała wpływ na jego życie. Dlaczego dopiero teraz przyznał się do poważnych kłopotów ze zdrowiem? Czy w ten sposób Antoni Królikowski próbuje ratować swój medialny wizerunek?

Poczułem wielką ulgę, jak przyznałem się do tego publicznie. Wielu chorych nie ma takiego szczęścia jak ja i takich bliskich. Chciałem choć w niewielkim stopniu zarazić ich tą siłą i nadzieją, którą sam dopiero po sześciu latach odnalazłem – mówi Antoni Królikowski. – Ukrywałem przed światem tak istotną kwestię o mnie, a z drugiej strony byłem osobą, która chwaliła się swoimi sukcesami i była chodzącą reklamą szczęścia. Podwójne życie bywa ekscytujące, do czasu aż dociera do nas, że tak naprawdę to wciąż jest jedno i to samo nasze jedyne życie... – dodaje.

Antoni Królikowski o objawach stwardnienia rozsianego

SM, czyli stwardnienie rozsiane, to nieuleczalna choroba centralnego układu nerwowego. Antoni Królikowski w rozmowie z "Party" przyznał, że ma w mózgu ogniska zapalne, które są wygaszane leczeniem. Odmiana jego choroby jest rzutowo-remisyjna – charakteryzuje się pojawianiem się rzutów czyli nowych objawów SM lub zaostrzeniem tych już istniejących oraz okresów remisji choroby (powrotu do zdrowia). Gdy Królikowski usłyszał diagnozę, miał zaledwie 27 lat i nie mógł się z nią pogodzić.

Nie potrafiłem zrozumieć, dlaczego spotyka mnie coś takiego. I ta nazwa „stwardnienie rozsiane”. „No po prostu koniec, kurtyna”, pomyślałem. Miałem 27 lat i byłem raczej niepoważnym gościem, który niczego nie traktował serio... Dotarło do mnie, że muszę zacząć inaczej żyć, przejść na dietę, zrezygnować z używek, wysypiać się – mówi Królikowski.

Antoni Królikowski przyznał, że mimo świadomości, czym grozi stwardnienie rozsiane, początkowo nie dbał o siebie. Zamiast odpoczywać nadwyrężał organizm imprezowym stylem życia i używkami. Teraz się to zmieniło. Dziś wie, jakie objawy daje choroba, jest pod stałą opieką neurologa i robi wszystko, by złagodzić rzuty.

Zobacz także

Alkoholu nie piję już od dwóch lat. Od niedawna nie palę też papierosów. Zaczęło się od rzutu, w wyniku którego sparaliżowało mi twarz. Później, w grudniu 2020 roku, miałem drugi rzut, ale innego rodzaju. Ta choroba ma wiele wersji, trzeba się z nią oswoić. Każdy, kto stracił kontrolę nad swoim ciałem, doznał paraliżu jakiejś jego części, wie, że tego nie da się z niczym porównać – tłumaczy.

Królikowski wyznał, że choroba nauczyła go doceniać każdą godzinę i każdy dzień. Wierzy, że to właśnie miłość nowej partnerki Izy pomaga mu zdrowieć i wrócić do równowagi emocjonalnej, co jest kluczowe przy stwardnieniu rozsianym.

Przyznam, że teraz czuję się zdrowy jak nigdy. Pogubiłem się i w pewnym momencie musiałem zdecydować się na jakąś zmianę. Ta przerwa od mediów pozwoliła mi spojrzeć na wszystko z dystansu, zrozumieć siebie. Duża w tym zasługa mojej partnerki Izy, która wspiera mnie bez względu na wszystko, a to podstawa przy mojej chorobie – mówi "Party" Królikowski.

Zobacz także: Antoni Królikowski opowiedział o swoim związku z Izą. "Jest moim aniołem"!

Cały wywiad z Antonim Królikowskim przeczytasz w urodzinowym wydaniu "Party".

Od kilku miesięcy Antoni Królikowski związany jest z prawniczką Izabelą. Para poznała się jeszcze w trakcie małżeństwa aktora z Joanna Opozdą. Obecnie małżonkowie czekają na pierwszą rozprawą rozwodową, a Królikowski chce walczyć w sądzie o opiekę naprzemienną nad synem Vincentem.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama