Reklama

Tydzień po tym, jak aktor został uznany za zaginionego, policja znalazł go martwego. Wuj Cole'a Brings'a Plenty nakłonił całą lokalną społeczność do pomocy w jego poszukiwaniach. Niestety finał okazał się tragiczny — młody aktor został znaleziony martwy w sąsiednim zalesionym obszarze.

Reklama

Nie żyje Cole Brings Plenty. Aktor miał zaledwie 27-lat

Cole Brings Plenty pojawił się w produkcji serialu "1923". który jest prequelem serialu "Yellowstone". Aktor wcielił się w Peta Plenty Cloudsa, choć nie była to jego jedyna rola w karierze. 27-latek zagrał również w takich produkcja jak "Into the Wild Frontier" i "The Tall Tales of Jim Bridger". Jakiś czas temu młody mężczyzna został uznany za zaginionego, co ciekawe był również podejrzanym, którego poszukiwała lokalna policja. Niestety finał jego poszukiwań jest tragiczny.

Jak podają zagraniczne media, aktor zaginął 31 marca po tym, jak lokalna policja interweniowała w sprawie o przemoc domową. Aktor był jednym z podejrzanych, ale jego wuj twierdził, że nie wierzy, żeby jego siostrzeniec mógł dopuścić się przemocy wobec kobiety. Niestety nie udało się wyjaśnić sprawy, ponieważ policja znalazła martwe ciało Cole'a w sąsiednim zalesionym obszarze.

5 kwietnia 2024 roku około godziny 11.45 patrol odebrał zgłoszenie o pozostawionym samochodzie. Po przybyciu na miejsce przeszukano okoliczny teren i odkryto w lesie niedaleko pojazdu ciało mężczyzny. Zmarły został zidentyfikowany jako Cole Brings Plenty, lat 27. Okoliczności śmierci są badane
— czytamy komunikacie biura szeryfa hrabstwa Johnson.

W poszukiwaniach Cole'a była zaangażowana cała lokalna społeczność, a to wszystko dzięki jego wujowi Brings'ie Plenty, który opublikował na Instagramie apel o pomoc w jego znalezieniu. Niestety martwego aktora znalazła policja w piątek 5 kwietnia. Policja obecnie prowadzi dochodzenie mające na celu ustalenie szczegółów zajścia.

Chcemy wyrazić naszą szczerą wdzięczność wszystkim członkom społeczności, którzy poświęcili swój czas, zasoby i wsparcie, pomagając nam w poszukiwaniu zaginionej osoby. Wasze wysiłki nie pozostały niezauważone i jesteśmy naprawdę wdzięczni za współpracę i poświęcenie w tym trudnym czasie. Wasza pomoc była nieoceniona i doceniamy jedność i współczucie okazane przez wszystkie osoby zaangażowane w poszukiwania. Dziękujemy za zjednoczenie się jako społeczność, aby pomóc w naszej misji zlokalizowania i bezpiecznego sprowadzenia zaginionej osoby do domu. Wasze wspólne wysiłki wywarły znaczący wpływ i jesteśmy wdzięczni za nieustające wsparcie
— czytamy.

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.

Reklama

Zobacz także: Nie żyje Zofia Kucówna. "Dzisiaj opuściła swój ukochany Skolimów"

Cole Brings Plenty
Instagram @colebringsplenty
Reklama
Reklama
Reklama