Tomasz Ciachorowski na wizji przyznał się do uzależnienia. "To jest taki rodzaj wstrętu do siebie..."
Tomasz Ciachorowski, znany polski aktor, otwarcie przyznał się do problemów z alkoholem. W emocjonalnym wywiadzie opowiedział o trudnej walce z nałogiem i drodze do trzeźwości, która nie była łatwa. Jak gwiazda poradziła sobie z uzależnieniem? Sprawdź szczegóły w jego szczerym wyznaniu.
- Redakcja
Tomasz Ciachorowski to polski aktor telewizyjny, teatralny i filmowy, który zyskał popularność dzięki rolom w wielu polskich serialach. Urodził się 5 kwietnia 1980 roku w Gdańsku. Studiował oceanografię, a później ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną we Wrocławiu, co otworzyło mu drzwi do kariery aktorskiej.
Ciachorowski jest najbardziej znany z udziału w popularnych serialach telewizyjnych, takich jak: "Majka", "Na dobre i na złe", "M jak miłość" "Zawsze warto", czy "Pierwsza miłość". Aktorwystępował także w wielu sztukach teatralnych, a jego talent został doceniony zarówno w produkcjach telewizyjnych, jak i na scenie. Aktor jest znany z umiejętności wcielania się w różnorodne postacie – od sympatycznych bohaterów po skomplikowane role negatywne.
Tomasz Ciachorowski opowiedział o swoim uzależnieniu
Tomasz Ciachorowski pojawił się w studiu programu "Dzień Dobry TVN", gdzie zdobył się na niezwykle odważny krok, dzieląc się swoją historią walki z alkoholizmem. W szczerym wywiadzie dla mediów, opisał, jak uzależnienie od alkoholu wpływało na jego życie zawodowe i prywatne.
Robiłem szereg głupot, narażałem się na niebezpieczeństwa, moja samoocena była na poziomie podłogi, codziennie rano budziłem się z gigantycznym kacem, wyrzutami sumienia. To jest taki rodzaj wstrętu do siebie, że chciałem przestać pić, a nie mogłem
Te słowa wypowiedziane przez Ciachorowskiego wzbudziły szerokie poruszenie i otworzyły debatę na temat problemów z alkoholem w środowisku showbiznesu. Aktor przyznał, że jego problem z alkoholem narastał stopniowo. Początkowo, jak wielu innych, uważał, że kontroluje swoje picie, a kieliszek wina po pracy czy drink z przyjaciółmi był jedynie formą relaksu. Z czasem jednak okazało się, że nie potrafi już spędzać wolnego czasu bez alkoholu, a jedyna forma odpoczynku stała się dla niego destrukcyjna. Przyznał, że alkohol wpłynął negatywnie nie tylko na jego karierę, ale również na relacje z bliskimi.
Tomasz Ciachorowski nie unikał mówienia o bolesnych doświadczeniach i chwilach zwątpienia. Opowiedział o tym, jak wielokrotnie próbował rzucić picie na własną rękę, ale każda próba kończyła się niepowodzeniem. Dopiero uznanie, że potrzebuje pomocy z zewnątrz, pozwoliło mu zrobić pierwszy krok w kierunku zdrowienia. Ciachorowski podkreśla, że kluczową rolę w jego drodze do trzeźwości odegrały profesjonalne terapie oraz grupy wsparcia dla osób zmagających się z alkoholizmem. Dzięki wsparciu specjalistów i bliskich udało mu się odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
"Jestem trzeźwym alkoholikiem" - co Tomasz Ciachorowski chce przekazać innym?
W jednym z ostatnich wywiadów Tomasz Ciachorowski powiedział wprost: "Jestem trzeźwym alkoholikiem". To stwierdzenie ma dla niego duże znaczenie, ponieważ aktor nie ukrywa, że alkoholizm jest chorobą, z którą będzie musiał zmagać się przez całe życie.
Bycie trzeźwym alkoholikiem oznacza dla mnie, że każdego dnia muszę podejmować decyzję, aby nie sięgać po alkohol. To codzienna praca, którą muszę wykonać dla siebie i dla moich bliskich
Ciachorowski postanowił podzielić się swoją historią, aby dać nadzieję tym, którzy wciąż zmagają się z podobnym problemem. Podkreśla, że nie jest to temat łatwy do poruszenia, ale ma nadzieję, że jego wyznanie pomoże innym osobom w zrozumieniu, że nie są same i że można znaleźć drogę do wyjścia z nałogu. Droga do trzeźwości nie była dla Tomasza Ciachorowskiego prosta. Aktor otwarcie mówił o początkowych trudnościach, o uczuciu wstydu i poczuciu winy, które mu towarzyszyły. Początkowo trudno było mu również zaufać specjalistom oraz otworzyć się na innych ludzi z podobnymi problemami. Jednak to właśnie otwarcie na terapię grupową okazało się punktem zwrotnym. Aktor zrozumiał, że jego problem nie jest wyjątkowy i że istnieje wiele osób, które zmagają się z takimi samymi trudnościami. Wspólne rozmowy i wsparcie innych ludzi, którzy również walczyli z alkoholizmem, pomogły mu zrozumieć mechanizmy uzależnienia i znaleźć siłę, aby dalej walczyć.
Tomasz Ciachorowski często podkreśla, jak ważne było dla niego wsparcie bliskich. Rodzina oraz przyjaciele odegrali ogromną rolę w jego drodze do zdrowia.
Nie byłbym tu, gdzie jestem teraz, gdyby nie moja rodzina i przyjaciele, którzy nie odwrócili się ode mnie, mimo że przez długi czas sprawiałem im ból
Podkreśla także rolę własnej determinacji. Uzależnienie od alkoholu jest walką, która wymaga ogromnej siły woli i cierpliwości.
Są dni, kiedy myślę o alkoholu, kiedy wszystko wydaje się trudniejsze, ale wtedy przypominam sobie, dlaczego postanowiłem przestać pić
Aktor dodaje, że każdy dzień bez alkoholu jest jego małym zwycięstwem i motywacją do dalszego działania.
Zobacz także: "Zaczynamy od nowa". Małgorzata Tomaszewska wyjawiła, co ją spotkało