Reklama

​Tomasz Jakubiak to znany polski kucharz, restaurator i osobowość telewizyjna. Popularność zyskał dzięki licznym programom kulinarnym, w których z pasją promował polską kuchnię oraz lokalne produkty. Jego naturalność, ciepło i zaangażowanie przyciągnęły wielu widzów, którzy teraz okazują mu ogromne wsparcie.

Reklama

Tomasz Jakubiak potrzebuje pomocy

Od dłuższego czasu Tomasz Jakubiak zmaga się z rzadkim nowotworem. Niestety, w ostatnich dniach jego stan się pogorszył, co wymusiło pilny transport do Aten w celu kontynuacji leczenia. Z powodu obecności płynu w płucach, podróż samolotem okazała się niemożliwa – konieczny był transport karetką na dystansie aż 2,5 tysiąca kilometrów.

W obliczu rosnących kosztów leczenia, kucharz zdecydował się uruchomić nową zbiórkę funduszy. W poruszającym nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych wyjaśnił swoją sytuację i zaapelował o pomoc.

Cześć moje kochane Głodomory. Z karetki do Aten nagrałem dla Was to video. Wraz ze @szczytny_cel uruchomiliśmy kolejną zbiórkę. Link znajdziecie w komentarzu, stories i bio. Dziękuję Wam za ogromne wsparcie, jakie okazaliście mi podczas pierwszej zbiórki – Wasze dobre słowa i pomoc dodały mi siły, by dalej walczyć. Otwieram nową zbiórkę – leczenie trwa
- poinformował Tomasz Jakubiak.

Odzew był błyskawiczny i niezwykle hojny. W krótkim czasie udało się zebrać ponad 290 tysięcy złotych, a kwota wciąż rośnie. To wyraźny dowód na ogromną solidarność i wsparcie ze strony fanów oraz wszystkich, których poruszyła historia kucharza.

Pod zbiórką i na jego profilach w mediach społecznościowych pojawiły się setki ciepłych słów. Wszyscy kibicują mu w tej trudnej walce.

Zarówno pod zbiórką, jak i na social mediach Tomasza Jakubiaka pojawiło się mnóstwo ciepłych słów. Wszyscy trzymają kciuki za dalsze leczenie Tomka.

Tomku, całym sercem jesteśmy z Tobą i pchamy zbiórkę dalej w świat! Nigdy nie udało mi się odtworzyć zjedzonych u Ciebie dyniowych leniwych, więc czekam na profesjonalne szkolenie.
Dużo siły Tomku.
Walcz Tomku!
Tomek, trzymam kciuki. Wierzę, że wygnasz dziada. Życzę siły i wytrwałości. Pozdrawiam i ściskam
- czytamy w komentarzach.

Ogromne wsparcie przy wcześniejszych zbiórkach

To nie pierwsza taka inicjatywa. Wcześniejsze zbiórki również spotkały się z imponującym odzewem. Już w ciągu pierwszych czterech dni od ich uruchomienia udało się zebrać ponad 750 tysięcy złotych, a po dziesięciu dniach suma przekroczyła milion. Największe pojedyncze wpłaty pochodziły m.in. od Fundacji PSH Lewiatan (100 tysięcy złotych) oraz Gastro Paczki (50 tysięcy złotych).

Tomasz Jakubiak zaznaczył, że wszystkie niewykorzystane środki zostaną przekazane na rzecz fundacji wspierających dzieci walczące z nowotworami. Obecnie skupia się na dalszym leczeniu w Grecji, nie kryjąc wdzięczności za okazane mu wsparcie i solidarność.

Reklama

Zobacz także: Tomasz Jakubiak wprost o początkach choroby. "Wtedy się zaczęła cała przygoda"

Reklama
Reklama
Reklama