Reklama

Czego nie dotknie Anna Mucha, to natychmiast zamienia się w złoto. Pierwsza napisana przez nią książka już okazała się hitem! „Toskania, że Mucha nie siada” to subiektywny przewodnik po ulubionych miejscach, w których Ania i jej partner Marcello Sora od kilku lat spędzają wakacje we Włoszech.

Reklama

Nie przypomina on tradycyjnych przewodników dla turystów. Anna Mucha nie poleca muzeów, które warto zwiedzić , czy kościołów, za to jest sporo o zakupach, pięknych widokach czy obyczajach, które lepiej znać we Włoszech.

I jak się okazuje, wydawnictwo Pascal jest tak bardzo zadowolone ze sprzedaży książki, że już poprosiło Anię o kolejną. Jaką?

Już w pierwszym przewodniku Ania z Marcello zdradzili swoje ulubione restauracje i bary oraz pokazali, że dobrze wiedzą, gdzie zjeść. Dlatego kolejna książka ma być o kuchni włoskiej! – zdradza nam znajoma pary.

Jak wiemy, Ania Mucha z początkiem lipca jedzie z Marcellem i dziećmi – Stefanią i Teodorem – do Toskanii. Czyżby już zbierała materiały do nowej książki?


Wakacje to wakacje, ale na pewno przetestuje potrawy, których jeszcze nie zna i, jak mówi, zapamięta w ten sposób czy warto do danej restauracji wrócić. Bo Mucha najlepiej zapamiętuje miejsca, w których była... smakami – dodaje znajoma.

Kupicie książkę Muchy o włoskiej kuchni?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama