To dlatego Rzeźniczakowie nagle zniknęli z sieci przed narodzinami córki. Prawda w końcu wyszła na jaw
W rozmowie z fanami Paulina Rzeźniczak wreszcie ujawniła, dlaczego razem z mężem postanowili zniknąć z mediów społecznościowych przed porodem. Domyślaliście się?
W lutym Paulina i Jakub Rzeźniczakowie przekazali radosną nowinę. Piłkarz i jego żona zostali rodzicami. Na świat przyszło ich pierwsze wspólne dziecko – córeczka Antonina. Gwiazdy zalewają media społecznościowe słodkimi zdjęciami i nagraniami z pociechą. Przed porodem jednak zniknęli z sieci, czym mocno zaniepokoili fanów. Oboje zmienili typy swoich kont na prywatne. Internauci zastanawiali się, co się dzieje. Świeżo upieczona mama wreszcie to wyjaśniła.
Paulina Rzeźniczak powiedziała, co działo się przed porodem i dlaczego zniknęła z sieci
Od kilku tygodni internauci żyją narodzinami dziecka Pauliny i Jakuba Rzeźniczaków. Para chętnie opowiada o swoim życiu po tym, jak na świat przyszła ich córka Antonina. Inaczej było przed narodzinami pociechy. Małżeństwo zniknęło z mediów społecznościowych. Wcześniej na piłkarza i jego żonę wylała się fala hejtu po telewizyjnym wywiadzie, którego udzielili pod koniec 2023 roku.
Ostatnio Paulina Rzeźniczak odpowiedziała na kilka pytań internautek. Jedno dotyczyło ograniczenia aktywności w sieci. Świeżo upieczona mama zdradziła powód, dla którego zniknęła z Instagrama. Ujawniła, że chciała czas tuż przed porodem spędzić wyłącznie w gronie najbliższych i bez medialnego zamieszania.
Chciałam przeżywać te ostatnie chwile z brzuszkiem i pierwsze po porodzie w najbliższym gronie. Polecam odpoczynek od Instagrama
Przy okazji celebrytka zdradziła, że zaraz po porodzie pojawiły się komplikacje związane ze zdrowiem Antoniny. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Podkreśliła, że cały czas mogła liczyć na wsparcie Jakuba Rzeźniczaka.
Czuję się dobrze, mieliśmy komplikacje po porodzie z Malutką i chyba przez to nawet nie myślałam o czymś takim jak połóg – bo cieszę się każdego dnia, że już z Antoniną jest wszystko dobrze. Oczywiście czasem też nie mam sił, ale Kuba bardzo wspiera
W rozmowie z internautami Paulina Rzeźniczak ujawniła, że rodziła naturalnie. Czuła wielki ból, ale z tego dnia pamięta przede wszystkim szczęście, gdy Antonia pojawiła się na świecie.
Bardzo mi zależało, żeby urodzić siłami natury i się udało. Nie wiem, jak to się stało, ale mimo tego bólu pamiętam tylko szczęście, jak zobaczyłam Malutką
Wygląda na to, że teraz w rodzinie gwiazd wszystko się układa. Niedawno mogliśmy zobaczyć, jak Jakub Rzeźniczak rozpieszcza żonę i córeczkę w Dniu kobiet.
Zobacz także: Magdalena Stępień rozliczyła zbiórkę na Oliwierka. "Nie powinnaś się tłumaczyć"