Anna Popek pojawiła się na premierze filmu "1920. Bitwa Warszawska". Tym razem prezenterka nie była sama – zabrała ze sobą córkę, Oliwię.

Reklama

Jak widać mama i córka są do siebie bardzo podobne i obie olśniewają urodą. Skoro dziennikarka zaczęła już wprowadzać latorośl na salony, to znaczy, że teraz będziemy mogli ją częściej oglądać na nadchodzących imprezach.

Reklama

Jak dwie krople wody, prawda?

Reklama
Reklama
Reklama