Tak wygląda grób Barbary Sienkiewicz. Mamy zdjęcia z dnia pogrzebu
Po blisko trzech tygodniach od śmierci Barbary Sienkiewicz, 27 czerwca odbył się jej pogrzeb. Z pochówkiem pojawiły się problemy i dopiero niedawno udało się je rozwiązać. Udało nam się zdobyć zdjęcia z pogrzebu, zobaczcie sami!
7 czerwca 2024 roku media obiegła smutna informacja o śmierci Barbary Sienkiewicz. 69-letnia aktorka osierociła 9-letnie bliźniaki, Anię i Piotrusia. Po śmierci Sienkiewicz pojawiły się poważne problemy z organizacją pochówku i do akcji wkroczył sąd! Na szczęście wszystkie formalności udało się doprowadzić do końca i po trzech tygodniach od śmierci 69-latki mógł odbyć się jej pogrzeb.
Tak wygląda grób Barbary Sienkiewicz
Śmierć Barbary Sienkiewicz zszokowała wszystkich! Aktorka kilka lat temu urodziła bliźniaki i została okrzyknięta "najstarszą matką w Polsce". Po jej niespodziewanym odejściu pojawiło się wiele nieścisłości, kto zajmie się 9-letnimi bliźniakami: Anią i Piotrusiem. A szybko okazało się, że to nie jedyny problem i pojawiły się niespodziewane trudności związane z organizacją pogrzebu.
69-latka nie zapisała w testamencie, kto będzie jej spadkobiercą, a to z kolei sprawiło, że nie było osoby, która mogłaby pobrać zasiłek pogrzebowy i zorganizować pochówek. Do akcji musiał wkroczyć sąd. Wygląda na to, że formalności udało się doprowadzić do końca. 27 czerwca odbył się pogrzeb Barbary Sienkiewicz. Aktorka została pochowana w grobie rodzinnym na warszawskim Cmentarzu Komunalnym Północnym.
Barbara Sienkiewicz została pochowana w rodzinnym grobie, w którym rok temu pochowano jej mamę Jadwigę. W pogrzebie uczestniczyło wielu bliskich i znajomych aktorki, a także pojawiły się jej dzieci: Ania i Piotruś. Gdy fotoreporterzy weszli do kościoła, 9-latki założyły ciemne okulary.
Po stracie mamy Ania i Piotrek trafili do interwencyjnej placówki opiekuńczo-wychowawczej, a następnie do rodziny zastępczej. Bliscy aktorki nie pozostali jednak obojętni i założono w sieci zbiórkę na 9-latki.
Przed Anią i Piotrusiem jeszcze sporo trudnych chwil dlatego postanowiliśmy zebrać fundusze na ich codzienne potrzeby, wsparcie psychologiczne, dodatkową edukację, remont mieszkania. Jesteśmy poruszeni sytuacją Ani i Piotrusia i chcemy przynajmniej w taki sposób wesprzeć ich w trudnych chwilach
Dalszy los bliźniaków jest nadal niepewny.
Zobacz także: Smutny widok na pogrzebie Barbary Sienkiewicz. Ten szczegół wyciska łzy