Tak Sandra Kubicka bawiła się w Dubaju z synkiem. Luksus to mało powiedziane?
Sandra Kubicka zakończyła swoją podróż do Dubaju, dzieląc się na Instagramie szczegółami wyjazdu. Opowiedziała o niezwykłym przyjęciu jej syna Leo i warunkach podczas lotu. Widać, że modelka spędziła czas pełen relaksu i odpoczynku, a Sandrze i jej synkowi towarzyszyła też babcia Leonarda. Zobaczcie, jak Kubicka podsumowała te wyjątkowe chwile.

- Redakcja
Dubaj to jedno z tych miejsc, które od lat przyciągają gwiazdy z całego świata swoim luksusem, bezpieczeństwem i niesamowitymi atrakcjami. Tym razem to Sandra Kubicka zdecydowała się odwiedzić Zjednoczone Emiraty Arabskie wraz ze swoim ukochanym synkiem Leo. Modelka chętnie dzieliła się z fanami kulisami podróży i pokazywała, jak wygląda jej codzienność w egzotycznym otoczeniu. Teraz, po powrocie do Polski, podsumowała wyjazd, nie kryjąc zachwytu zarówno miejscem, jak i serdecznością ludzi, którzy ją tam otaczali.
Sandra Kubicka podsumowuje wyjazd do Dubaju. Jej synek skradł show
Sandra Kubicka niedawno wróciła do Polski po wyjeździe do Dubaju. Modelka chętnie relacjonowała swoją podróż na Instagramie, pokazując zdjęcia oraz dzieląc się przemyśleniami na temat pobytu. Sandra podkreśliła, że Dubaj zrobił na niej ogromne wrażenie, a wyjazd był dla niej i jej syna Leo wyjątkowo udany!
Wszyscy kochają Leo
Sandra Kubicka zwróciła też uwagę na niezwykle ciepłe przyjęcie jej syna Leo przez mieszkańców Dubaju. W relacji opublikowanej na Instagramie modelka napisała, że "wszyscy kochają Leo", podkreślając, jak wielką sympatię wzbudził jej synek podczas całego pobytu. Modelka podzieliła się także wrażeniami z podróży powrotnej. Z tego, co relacjonowała na Instagramie, można wywnioskować, że warunki podróży były komfortowe dla niej i dla Leo. Co ciekawe, był to już 12. lot samolotem synka Kubickiej, który nie skończył jeszcze roku. Tylko pozazdrościć takiego wypoczynku!
Zobacz także: Kuba Wojewódzki komentuje rozstanie Sandry Kubickiej i Alka Barona
Sandra Kubicka po rozstaniu z Baronem podjęła stanowczy krok
Jak można zauważyć, niedawno Sandra Kubicka podjęła ważny i symboliczny krok w swoim życiu osobistym. Modelka usunęła z profilu na Instagramie nazwisko "Milwiw-Baron", które dodała po ślubie z Aleksandrem Baronem. Tym gestem jasno pokazała, że zamyka trudny rozdział związany z byłym partnerem. Para wzięła ślub w kwietniu 2024 roku, jednak związek nie przetrwał próby czasu i pod koniec 2024 roku Sandra złożyła pozew rozwodowy. Obecnie postępowanie rozwodowe nadal trwa, a termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Choć modelka nie komentowała publicznie swojej decyzji o usunięciu nazwiska, dla wielu jej fanów był to wyraźny sygnał rozpoczęcia nowego etapu życia na własnych zasadach.
Tymczasem Aleksander Baron w mediach społecznościowych relacjonuje czas spędzony z synem i podkreśla, że wspólne chwile są dla niego bardzo istotne. Ostatnio pokazał m.in. kadry z wycieczki do lasu i dał do zrozumienia, że bardzo docenia taki rodzinny czas. Śledzicie na bieżąco sytuację na linii Aleksander Baron - Sandra Kubicka?
Zobacz także: Wyszło, jak wyglądają relacje Sandry Kubickiej i Alka Barona po rozstaniu