Tak dziś wygląda grób Dariusza Gnatowskiego. Fani: "Strasznie zniszczony"

To już blisko trzy lata od śmierci Dariusza Gnatowskiego. Niespodziewane odejście aktora, którego widzowie kojarzą m.in. z roli Boczka ze "Świata według kiepskich", było prawdziwym ciosem dla fanów. Artysta wielu talentów został pochowany w Krakowie, gdzie spędził znaczną część swojego życia. Jego grób wciąż jest regularnie odwiedzany nie tylko przez najbliższych, ale także osoby, które miały okazję oglądać go na małym i dużym ekranie. Niestety mogiła gwiazdora nie jest w najlepszym stanie.

Fani martwią się stanem grobu Dariusza Gnatowskiego

Na instagramowym profilu o nazwie "zasluzylinapamiec", pojawiło się zdjęcie grobu Dariusza Gnatowskiego. Miejsce pochówku aktora znajduje się na Cmentarzu Podgórskim. Fani mogą znaleźć je w kwaterze XXXIV, rzędzie trzecim. Zdaniem wielu internautów mogiła artysty nie wygląda najlepiej. Pod wpisem pojawiło się sporo smutnych komentarzy.

- Byłem ostatnio na tym grobie. Trochę zaniedbany;
- Strasznie zniszczony jak na trzyletni grobek;
- Brakuje pana, panie Boczek — czytamy.

Zobacz także: Nie żyje znany polski bloger. Konrad Domagała zginął w strzelaninie w Poznaniu

Osoby prowadzące profil "Zasłużyli na pamięć" podkreślili, że stan grobu Dariusza Gnatowskiego może wynikać z tego, że aktor spoczął w rodzinnej mogile, która powstała już w 1994 roku. Instalacja ma już blisko trzydzieści lat. Nie przekazano żadnych informacji na temat ewentualnej renowacji.

Warto przypomnieć, że uwielbiany m.in. za rolę serialowego Boczka ze "Świata według Kiepskich" aktor odszedł w wieku zaledwie 59 lat. Przykre wieści przekazał w październiku 2020 roku Marcin Mikos, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie. Potwierdził, że gwiazdor trafił do kliniki z powodu zapalenia płuc i niewydolności oddechowej. Niestety nie udało się go uratować.

Zobacz także: Jakub Ulewicz z "M jak miłość" osierocił 8-letnią córkę Sonię. Trwa zbiórka na pomoc

Nie wiadomo, czy na śmierć aktora miała wpływ cukrzyca, z którą się zmagał, albo zarażenie koronawirusem. Medycy nie zdążyli wykonać testu.

- Miał objawy koronawirusa, jednak nie zdążono wykonać mu testu ze względu na jego stan — przekazała dyrekcja szpitala.

W 2021 roku przed wejściem do Teatru STU w Krakowie posadzono grab upamiętniający lubianego aktora.