Nie jestem wielką fanką biżuterii, ale jeśli już na coś się decyduje to być ostentacyjnego, np. naszyjnik czyli popularnie zwany z angielskiego statement necklace.

Reklama

Marni potrafi szczególnie celnie trafić w mój gust. W tym podoba mi się to że jest na szerokiej, czarnej wstędze, a elementy są rozłożone równo po bokach, a nie jak można by się spodziewać na środku. Odpowiada mi też kolorystyka, choć wieje już d niej nieco jesienią. Poki ciepło nosiłabym go wieczorami. W komplecie z mała czarną i szpilkami to cudo "zrobi" wam cała kreację. Cena ok. 1200 zł

Polecam,

Reklama

Iza Bielecka-Gnaś
szefowa fleszstyle.pl

Reklama
Reklama
Reklama