Sylwia Grzeszczak wybrała się na randkę w przestworzach? Co za romantyzm!
Sylwia Grzeszczak nie ukrywa, że jest szczęśliwa, a na jej twarzy coraz częściej można zobaczyć uśmiech. Artystka właśnie pochwaliła się prywatnymi kadrami i wygląda na to, że ukochany przygotował dla niej randkę pełną emocji. To było spełnieniem marzeń gwiazdy? Zobaczcie te kadry!
Gwiazdy nie ukrywają, że romantyczne loty to jest coś, co robi na nich ogromne wrażenie. Słynne randki w przestworzach mieli między innymi: Jakub Rzeźniczak czy Klaudia Halejcio. Teraz wygląda na to, że do tego grona dołączyła Sylwia Grzeszczak. Artystka od niedawna sama uczy się pilotować samolot i ma już za sobą wiele lotów, ale teraz opublikowała nowe kadry i widać na nich, że tym razem zasiadła na miejscu pasażera. Zobaczcie te romantyczne zdjęcia!
Sylwia Grzeszczak wybrała się na randkę w przestworzach?
Sylwia Grzeszczak i Liber przez wiele lat uchodzili za idealną parę, której udaje się łączyć życie zawodowe i rodzinne. Mocno chronili jednak swoją prywatność, a kiedy na świecie pojawiła się ich córka Bogna zdecydowali, że będą chronili również jej wizerunek. Rozstanie pary, które ogłosili we wrześniu 2023 było wielkim zaskoczeniem, ale nawet mimo to wydawało się, że pozostają w dobrych relacjach, a nawet wspólnie tworzyli kolejne projekty muzyczne. Dziś już wiadomo, że każde z nich zaczęło już nowy rozdział swojego życia i jakiś czas temu było głośno o nowej relacji Libera. Z kolei po rozstaniu Sylwia Grzeszczak skupiała się na swojej karierze muzycznej i nagrała kilka utworów, które okazały się wielkimi hitami. Od jakiegoś czasu w mediach jest głośno o tym, że serce Sylwii Grzeszczak znów jest zajęte, a nowym partnerem artystki ma być Maciej Buzała, który jest już znany z tego, że był w związkach z gwiazdami z pierwszych stron gazet. Niedawno Sylwia Grzeszczak zaczęła swoją przygodę z lataniem i nie ukrywa, że spełnia swoje marzenia.
Zaczęłam latać dosłownie kilka tygodni temu. Wydaje mi się, że zawsze było mi to potrzebne. Kiedy byłam jeszcze mała, a leciał samolot w kierunku naszego bloku, bo mieszkaliśmy blisko lotniska, zawsze wymawiałam jakieś życzenie. Widząc już z daleka świecącą się lampkę samolotu, prosiłam Boga, żeby ten samolot mnie zabrał i spełnił moje marzenia. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że chciałam, aby samolot po prostu zabrał te wszystkie moje emocje i przeniósł mnie w inne miejsce.
Teraz okazuje się, że artystka wybrała się na randkę w powietrzu i spełnia swoje marzenie u boku mężczyzny... Widać, że Sylwia Grzeszczak jest naprawdę szczęśliwa. Tylko spójrzcie na to zdjęcie.
Co prawda, Sylwia Grzeszczak nie zdecydowała się na wspólne zdjęcie z partnerem i wygląda na to, że nadal chcą chronić swoją prywatność, ale na ich instagramowych kontach pojawiły się niemal identyczne kadry. Wygląda na to, że łączy ich wspólna miłość do latania.
Latanie uczy nas, że życie jest pełne nieskończonych możliwości, a nasze marzenia mogą stać się rzeczywistością, gdy tylko pozwolimy sobie na odważne podjęcie kroku w nieznane.
Sądzicie, że Sylwia Grzeszczak w końcu zdecyduje się ujawnić, czy jest zakochana i pokaże zdjęcie z partnerem?