Dygant od lat zaprasza do siebie Widawską na Sylwestra. Daria konsekwentnie odmawia
Jaki ma powód?
Sylwestrowa noc to świetna okazja, aby spędzić wieczór ze swoimi znajomymi na tanecznej imprezie czy domówce. W tym roku dla tych, którzy zostaną w domu, stacje telewizyjne przygotowały mnóstwo atrakcji. Jest w czym wybierać. Przypomnijmy: Gdzie najlepiej spędzić Sylwestra? W tych miastach można spotkać największe gwiazdy
A jak ten wieczór spędzą Agnieszka Dygant i Daria Widawska? Okazuje się, że Agnieszka od lat zaprasza Darię na domówkę na siebie, jednak koleżanka po fachu zawsze odmawia. W tym czasie gra kilka przedstawień w teatrze, a o 12 w nocy wypija szampana z publicznością. To nie podoba się słynnej Niani Frani, która w rozmowie z tvn.pl przyznała:
Agnieszka: Zamierzam jej zaproponować, żebyśmy się spotkały na cudownej kolacyjce, a później potańczyć, ale nie da rady, i to się nie spełni, bo ona powie, że jedzie z teatrem i nie będzie mogła i tak z każdą naszą domówką.
Daria: Odpowiedź moja byłą przewidywalna, ja w sylwestra gram o 17 i 21. W Warszawie. Więc Sylwestra świętuje z widzami.
Agnieszka: Masz 15 minut na dotarcie do mnie po.
Daria: Muszę z widzami napić się lampki szampana
Agnieszka: O 12?
Daria: Tak
Agnieszka: Dlaczego?
Daria: Bo chcę, i ich lubię i szanuję,
Agnieszka: No tak, ich lubi i szanuje, w odróżnieniu do mnie. Mnie nie lubi, nie szanuje, i dlatego...
Daria: Przyjadę do ciebie 5 po 12.
A wy jak spędzacie Sylwestra?
Zobacz: Dygant nigdy nie opowiada o swoim związku z reżyserem. Teraz nadrobiła zaległości
Gwiazdy na palnie Prawo Agaty: