Ania Lewandowska już gotowa na sylwestra! W jakiej kreacji pójdzie?
Ania Lewandowska już gotowa na sylwestra! W jakiej kreacji pójdzie?
"Jak Dakota Johnson"
1 z 4
Anna Lewandowska, jej mąż Robert i mała córeczka Klara ostatnie dni starego roku spędzają w ciepłych krajach, konkretnie w Dubaju. Tu też przywitają nowy, 2019 rok! Wcześniej "Lewy" pokazał zdjęcie całej trójki na spacerze, teraz Ania postanowiła zdradzić w jakiej kreacji wystąpi.
Trzeba przyznać, że trenerka wygląda zjawiskowo. W krótkiej spódniczce i topie z odkrytym brzuszkiem zrobiła na fanach duże wrażenie. I nikt chyba nie ma wąpliwości, że o ciążowym brzuszku na razie nie ma mowy ;) Zo to fani zwracają uwagę na podobieństwo do innej gwiazdy. Zobaczcie sami!
W naszej galerii również zdjęcia z ostatniej imprezy państwa Lewandowskich. Wybrali się na koncert ze swoimi równie znanymi znajomymi. Z kim?
Zobacz także: Ciepłą i modną kurtkę Ani Lewandowskiej kupisz w popularnej sieciówce! Ten model trafił właśnie na wyprzedaże
2 z 4
Ania Lewandowska uciekła przed polską zimą, może więc sobie pozwolić na bardziej odkryty wariant... Postawiła na krótki czarny top z koronką i kokardą oraz spódniczkę odsłaniającą jej zgrabne nogi. Całość uzupełniają czerwone sandałki na obcasie.
Fani obserujący profil trenerki są zachwyceni. Ale zwracają też uwagę na podobieństwo do gwiazdy "50 twarzy Greya"...
Jak Dakota Johnson - piszą.
Zgadzacie się? Dla porównania sama Dakota:
3 z 4
Najbardziej znana para polskiego sportu i show-biznesu bawiła się w klubie White, gdzie w sobotni wieczór koncert dał amerykański raper Trey Songz. Robert i Ania byli w towarzystwie dobrych znajomych z Niemiec - był kolega Roberta z drużyny bramkarz Bayernu Manuel Neuer z żoną Niną, a także znajomy z poprzedniej drużyny - pomocnik Borussii Dortmund Mario Götze i jego żona Ann Katherine.
4 z 4
Obie żony piłkarzy to dobre koleżanki Ani, co widać było na ich Insta Stories.
Znane towarzystwo zwracało uwagę w klubie. Stąd na Instagramie również takie zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Kostadin Zahov (@dinozahov) Gru 30, 2018 o 5:27 PST