Świadek widział śmiertelny upadek Liama Payne'a. Wspomina to zdarzenie jako "niedające spokoju"
Liam Payne, 31-letni były członek zespołu One Direction, zmarł po upadku z balkonu hotelu w Buenos Aires. Bret Watson, świadek zdarzenia, opisuje dramatyczne chwile i dźwięk uderzenia ciała o ziemię jako "niedający spokoju". Świadek planował swój ślub, gdy doszło do tragedii.
- Redakcja
Liam Payne przebywał w hotelu CasaSur Palermo w Buenos Aires, gdzie doszło do tragicznego zdarzenia. W nocy z 15 na 16 października 2024 roku, 31-letni piosenkarz spadł z balkonu znajdującego się na trzecim piętrze hotelu. Payne, znany przede wszystkim jako były członek zespołu One Direction, zmarł na miejscu na skutek odniesionych obrażeń. Teraz, dwa miesiące po tragedii, na jaw wychodzą nowe fakty. Relacja świadka przeraża...
Świadek upadku Liama Payne'a z hotelu długo nie zapomni tego widoku
Śmierć Liama Payne'a wciąż budzi kontrowersje i emocje, a nowe informacje rzucają światło na tragiczne wydarzenia. Wszyscy zastanawiają się, jak wyglądały ostatnie godziny życia Liama Payne'a, by móc lepiej zrozumieć tę tragedię. Jednym z głównych świadków zdarzenia był Bret Watson, który zatrzymał się w tym samym hotelu z okazji swojego ślubu. Watson relacjonuje, że usłyszał przerażający dźwięk, który opisuje jako "niedający spokoju". Był to moment, gdy ciało Payne'a uderzyło o ziemię. Jak mówi, scena ta pozostanie w jego pamięci na zawsze.
Tak się złożyło, że wyglądaliśmy przez okno naszego hotelu na basen, aby pokazać jej (organizatorce ślubu) widok z hotelu. Widzieliśmy upadek Liama… więc natychmiast wybiegliśmy na balkon, aby zobaczyć, co to jest, a kiedy spojrzeliśmy w dół, zobaczyliśmy, że to Liam leżący na ziemi
Bret Watson nazwał to całe wydarzenie "rozdzierającym serce" i "niedającym spokoju", przyznając, że było to coś, czego nigdy nie zapomni.
Organizatorka ślubu i ja spojrzeliśmy na siebie i pomyśleliśmy: ''O mój Boże, to dzieje się naprawdę, to wydarzyło się naprawdę''
Śmierć Payne'a była szeroko komentowana w mediach na całym świecie. Śledztwo w tej sprawie koncentruje się na okolicznościach jego upadku oraz potencjalnym wpływie substancji psychoaktywnych, które mogły odegrać pewną rolę w tej tragedii.
Wiadomość o śmierci Liama Payne'a wywołała szok i żal na całym świecie. Fani zespołu One Direction oraz przyjaciele Payne'a wyrażają swoje kondolencje w mediach społecznościowych. Liczne wpisy wspominają nie tylko jego talent muzyczny, ale także jego urok osobisty i charyzmę, które uczyniły go jednym z ulubionych członków zespołu.
Argentyńskie służby wszczęły śledztwo w sprawie śmierci Payne'a. Policja bada okoliczności jego upadku, sprawdzając, czy nie doszło do zaniedbań lub udziału osób trzecich. Na chwilę obecną śmierć artysty jest traktowana jako tragiczny wypadek, choć kilka osób zostało zatrzymanych.
Zobacz także: Wyszło, z kim Liam Payne kontaktował się tuż przed śmiercią. Nie do wiary, co napisał