Reklama

Charlie Sheen ma ostatnio na swoim koncie coraz więcej skandali, a co za tym idzie - mniej ról. Kilka tygodni temu producenci wyrzucili go z serialu "Dwóch i pół", ale Sheen ma pomysł jak zarobić. Chce opatentować swoje słynne powiedzonka jakich używał na planie serialu. Chodzi o "Duh, Winning," "Vatican Assassin," "Tiger Blood" i "Rock Star From Mars."

Reklama

Co prawda, nawet jeśli uda mu się je opatentować, Sheen z pewnością nie uzyska tantiemów w wysokości 3 milionów jakie chciał dostawać za jeden odcinek serialu. Ale na pewno podreperuje budżet, który mocno cierpi z powodu jego hulaszczego trybu życia.

Reklama

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama