Schorowana Celine Dion wychodzi z hotelu w Paryżu. Tak zareagowała na tłum fanów

Szczęśliwa i wzruszona Celine Dion opuściła hotel pod którym czekał na nią prawdziwy tłum fanów. Po zachwycającym występie na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich na schorowaną artystkę czekało mnóstwo osób. Widok fanów wyraźnie zachwycił Celine Dion, która pokazywała im serduszka i nagrywała ich na telefonie. W pewnym momencie zrobiła coś, co z pewnością zaskoczyło wielu!

Celine Dion nagrywa fanów na ulicach Paryża

Na ten występ czekali wszyscy. Ciężko chora Celine Dion zaśpiewała na otwarciu Igrzysk Olimpijskich i zachwyciła nie tylko swoim głosem, ale również wyglądem. Artystka jakiś czas temu odwołała swoje koncerty i mocno ograniczyła obecność w mediach. Niestety, szybko wyszło na jaw, że Celine Dion jest ciężko chora i zmaga się z chorobą neurologiczną - zespołem sztywnego człowieka. Fani już dawno nie widzieli piosenkarki na scenie, ale w miniony piątek zrobiła wyjątek i znów oczarowała wszystkich. Celine Dion po występie na otwarciu Igrzysk Olimpijskich wróciła do hotelu późno w nocy, a następnego dnia pokazała się na ulicach Paryża, gdzie czekali już na nią fani!

Kiedy Celine Dion wyszła z hotelu czekał już na nią tłum fanów. Artystka była wyraźnie wzruszona i szczęśliwa mając tak ogromne wsparcie. Celine Dion wsiadła do samochodu, ale nagle otworzył się szyberdach i fani znów zobaczyli gwiazdę, która machała to fanów i nagrywała ich telefonem. 56-letnia Celine Dion wyglądała świetnie w skromnej, czarno-białej stylizacji i w rozpuszczonych włosach. Tylko spójrzcie na zdjęcia z Paryża!

Na najnowszych zdjęciach doskonale widać, że nie tylko fani tęsknili za Celine Dion, ale ona za nimi również. Mamy nadzieję, że niedługo znów ją usłyszymy!

Zobacz także: Celine Dion w środku nocy opublikowała wpis. Wspomina o "determinacji, bólu i wytrwałości"