Sezon nagród filmowych dobiega końca – najważniejsze statuetki, takie jak Emmy, Złote Globy czy właśnie Oscary®, zostały rozdane. Gwiazdy błyszczały nie tylko na oficjalnych czerwonych dywanach, ale i na towarzyszących im imprezach, jak ta najsłynniejsza organizowana przez Vanity Fair. Przez media i portale społecznościowe przewinęły się liczne zdjęcia stylizacji gwiazd, dyskutowano o kreacjach, stylistkach, domach mody… Najczęściej zadawanym pytaniem było jednak – „co to za szminka?”.

Reklama

Margot Robbie — podkręcony nude

Po tournée promującym „Barbie”, podczas którego Robbie wystąpiła w kilku sukienkach inspirowanych kultowymi zabawkami od firmy Mattel, na gali oscarowej spodziewaliśmy się kolejnego outfitu nawiązującego do jej ostatniego filmu. A przynajmniej charakterystycznego dla Barbie różu. I chociaż aktorka zaskoczyła wszystkich wybierając czarną suknię od Versace, ostatecznie kończąc przygodę z blond lalką, to nieoczekiwanie najbardziej dyskutowanym elementem jej stylizacji był… kolor ust!

Karmelowe, ciepłe odcienie są modne zarówno w makijażu, jak i na paznokciach. Margot i jej beauty team postawili na stonowany, pełen klasy look – mniej Barbie, więcej prawdziwej Robbie. Prawdziwą furorę zrobił jednak wybrany przez nią odcień szminki – a dokładnie Rouge Allure Velvet od Chanel w odcieniu Intemporelle. Kolor, który sprawdzi się nie tylko na wielkie wyjścia, ale z powodzeniem może stanowić punkt wyjściowy codziennego makijażu. Podobnym odcieniem i alternatywą jest też MAC Satin numer 25 spirit.

Emma Stone — satynowy róż

Wielka wygrana nie tylko tegorocznej oscarowej gali, ale i właścicielka jednego z najlepszych looków na czerwonym dywanie. Ciekawą konstrukcję sukienki (fun fact — suwak na plecach pękł tuż przed odebraniem przez aktorkę statuetki za najlepszą rolę pierwszoplanową) dopełnił lekki makijaż z przyciągającym spojrzenia, delikatnym różem na ustach. Połyskujący kolor, o głębokim odcieniu przysłuży się urodzie zbliżonej do typu Stone – jasna cera i ciemniejsze włosy. Nie ma też obaw w zestawianiu go ze stonowanymi blondami.

Zobacz także

Co prawda dokładny odcień pomadki noszonej przez gwiazdę „Biednych istot” to nowa, niedostępna jeszcze w sprzedaży wersja kultowej Pillow Talk od Charlotte Tillburry, ale podobny efekt da jednak inna propozycja od tej marki, czyli K.i.s.s.i.n.g Satine Shine w wersji ’90 pink. Świetnym zamiennikiem może być też L'Oréal Paris Colour Riche Intense Volume Matte w kolorze Nude Admirable.

Emily Ratajkowski — słoneczne toffee

Modelka z polskimi korzeniami, gwiazda teledysku do hitu Blurred Lines oraz aktorka znana z „Zaginionej dziewczyny” czy produkcji „Złodziej i oszustka”, w której wystąpiła u boku przystojnego Theo Jamesa. Chociaż w tym roku nie pojawiła się na samej gali oscarowej, to jej stylizacja z after party skradła nagłówki zagranicznej prasy. Białą, odważną kreację artystka podkreśliła subtelnym makijażem, gdzie pierwszoplanową rolę grał kolor jej ust.

Sekret tak interesującego odcienia, to obrysowanie linii warg konturówką i połączenie jej z satynową, beżową szminką. Ratajkowski zdradziła, czym dokładnie pomalowała usta. Modelka postawiła na Charlotte Tillbury (K.I.S.S.I.N.G Lipstick, kolor Runway Royalt). Zbliżonym i interesującym wyborem może być także pomadka od firmy INGLOT, z linii LipSatin 309.

Kendall Jenner — intensywna czerwień

Supermodelka, celebrytka, jedna z najmłodszych reprezentantek pierwszego pokolenia Kardashianów – rodziny, której nikomu nie trzeba przedstawiać. To, co założy, to jaką fryzurę wybierze i na jaki makijaż postawi, z miejsca staje się trendem. Nie inaczej stało się z nasyconą, jaskrawą czerwienią, którą zaprezentowała na ustach na imprezie Vanity Fair.

Makijażysta celebrytki zdradził sekret tego wyjątkowego koloru. To połączenie dwóch różnych odcieni i dwóch pomadek L'Oréal Paris Infallible Matte Resistance Lip Stains w wersji French Kiss i Wine Not.

Czerwień to jeden z najbardziej wymagających kolorów. Warto przygotować usta przed wybraniem intensywnego koloru – odpowiednie nawodnienie organizmu przed wydarzeniem, peeling (może być też domowy, z ulubionego olejku i cukru) oraz nawilżenie przed aplikacją szminki to podstawa.

Warto zadbać także o stan zębów, których niedoskonałości podkreśli mocny kolor – sprawdzą się pasta wybielająca, regularne zabiegi higieny stomatologicznej czy rezygnacja z nawyków, które wpływają na przebarwianie się szkliwa. Na pewno pomogłoby odstawienie lub chociaż ograniczenie kawy czy palenia papierosów. Ta zamiana nie tylko poprawi nasz uśmiech, ale też zdrowie.

Wyzwaniem jest także odpowiednie dopasowanie odcienia czerwieni do typu urody. Kolor kolorowi nierówny, a kluczem jest wybór pomiędzy chłodnym a ciepłym nasyceniem barwy.

Reklama

Który kolor szminek najbardziej przypadł wam do gustu?

Reklama
Reklama
Reklama