Reklama

Znany z roli w dramacie "Idy marcowe" Ryan Gosling przyznał się niedawno do tego, że myśli jak kobieta. A to ze względu na wychowanie się wśród przedstawicielek płci pięknej. Czy przeszkadza mu to w funkcjonowaniu w społeczeństwie?

- Wychowywały mnie mama i siostra, więc myślę jak dziewczyna i nie umiem inaczej. Gdy dorastałem, siostra była moją najlepszą przyjaciółką i idolką. Poza tym nie chodziłem do szkoły, uczyłem się w domu, więc nie miałem kumpli. No i do tego wszystkiego chodziłem na lekcje baletu, a tam oczywiście same dziewczyny. To wszystko miało ogromny wpływ na mój umysł - wyznał Gosling.

Chyba nie jest to niczym złym myśleć jak kobieta? Na pewno to dodatkowe punkty dla związku...

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama