Roksana Węgiel jest obecnie jedną z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia. Ale obecność w show-biznesie od najmłodszych lat wiążę się to z ciągłymi komentarzami, często również hejtem. Dla Roksany radzenie sobie z negatywnymi ocenami nie zawsze było łatwe. Teraz, kiedy gwiazda ma już 18 lat, nauczyła się reagować na krytykę. W rozmowie z reporterką "Party.pl" zwyciężczyni Eurowizji Junior zdradziła, jak sobie z tym radzi.

Reklama

Jak Roksana Węgiel znosi krytykę?

Roxie Węgiel zaistniała w mediach jeszcze jako 13-letnia dziewczyna. W 2018 roku wygrała pierwszą edycją programu "The Voice Kids" i w tym samym roku reprezentowała nasz kraj na dziecięcej Eurowizji, którą wygrała. Sława spłynęła na nią bardzo szybko - podobnie jak krytyka. Kiedyś gwiazda bardzo się tym przejmowała. Dziś, jak powiedziała naszej reporterce, przestała już reagować na negatywne komentarze.

- Ja nawet nie chcę tego czytać, ale kiedyś było to dla mnie dość obciążające - dla takiej młodej osoby. Przeczytasz jeden niemiły komentarz i to w podświadomości zostaje. Możesz przeczytać mnóstwo pozytywnych, ale to dopiero za jakiś czas się zatrze. A ten zły odbieramy mocniej. Nie było łatwo w pewnym momencie, ale dzięki temu, że gdzieś tam mnie to zabolało, jestem silniejsza - powiedziała młoda gwiazda.

Jeszcze w okresie pandemii Roksana Węgiel mówiła w wywiadach o tym, że przechodzi bardzo trudny czas.

- Czytałam różne komentarze, różne artykuły i niby się tym nie przejmowałam, ale to do mnie wracało z podwójną siłą, właśnie w takich gorszych momentach, kiedy miałam czas takiego zjazdu i miałam parę wolnych dni to nie pamiętam, bym w tamtym okresie była szczęśliwa - stwierdziła piosenkarka.

Na szczęście od tamtego momentu Roksana Węgiel bardzo zmieniła swoje nastawienie do i podziela pogląd, że nawet takie sytuacje czegoś nas uczą.

Zobaczcie, co jeszcze w rozmowie z naszą reporterka powiedziała Roxie Węgiel.

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Tata Roksany Węgiel złożył jej osobliwe życzenia z okazji urodzin: "Spróbuje szanować fakt, że..."

Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama