Za nami kolejny odcinek "Rolnik szuka żony", w którym jedna z uczestniczek Magdalena postanowiła pożegnać jednego z jej kandydatów. Przypomnijmy, że rolniczka zaprosiła do swojego domu Mateusza, Pawła i Adama.

Reklama

Co stało się w szóstym odcinku? Podczas zbierania stonek, Mateusz stwierdził, że z Magdą "nie nadają na tych samych falach" - już wtedy padło podejrzenie, że ich wspólna przygoda może zaraz się skończyć. Magda stwierdziła dodatkowo, że "kontakt był znikomy" nie tylko z Mateuszem, ale też z Pawłem i Adamem. Sama Magda stwierdziła:

Mam wrażenie, że oni się zakumplowali i traktują to jako fajny pobyt - powiedziała zapłakana Magda.

Ostatecznie Magda postanowiła pożegnać się z Mateuszem. Zaprosiła go na krótki spacer i wtedy padły te trudne słowa:

Czułam mało tego zaimponowania. Chciałabym zostać z chłopakami (...) ale nie żałuję, że tu przyjechałeś - powiedziała Magda Mateuszowi.

Magda ostatecznie stwierdziła, że poczuła ulgę, kiedy pożegnała Mateusza. Zwłaszcza że ten stwierdził, że "bardziej będzie tęsknił za chłopakami niż za Magdą"...

Zobacz także: "Rolnik szuka żony" 7: Internauci spekulują, że Paweł wybrał Martę. Rolnik odpowiedział!

Zobacz także

Magdalena postanowiła pożegnać Mateusza. To dla niego koniec przygody z programem! Czy to była słuszna decyzja? Przypomnijmy, że na samym początku Mateusz jawił się Magdzie jako faworyt... Jak widać, wiele się zmieniło podczas dalszego poznawania.

Mat. prasowe

Teraz o względy Magdy będzie walczył Paweł...

Reklama

...i Adam. Którego z nich wybierze Magda?

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama