Rolnicy poznali swoje kandydatki z rodzinami

Za nami kolejny odcinek show "Rolnik szuka żony"! Uczestnicy kontynuowali randki ze swoimi wybrankami, by je lepiej poznać. Najważniejszym punktem tego odcinka były jednak spotkania kandydatek rolników z ich przyjaciółmi i członkami rodzin. Dzięki temu każdy z rolników mógł poradzić się bliskich osób i spytać ich, co sądzą o kandydatkach. Te rady miały im pomóc podjąć ostateczne decyzje! Zobaczcie poniżej, co jeszcze działo się w odcinku.

1 z 4

W domu Adriana można było wyczuć spore napięcie. Ilona i Wioleta chciałyby już wiedzieć, kogo wybrał rolnik. Dziewczyny miały cały czas przeczucie, że Adrian najlepiej dogaduje się z Agatą. To właśnie z nią wybrał się na randkę na pole, gdzie spędzili miłe i wyciszające chwile. Znajomym Adriana spodobała się najbardziej Ilona, natomiast ich zdaniem Agata jest "typowo miastowa".

2 z 4

Seweryn i Marlena wybrali się natomiast na randkę nad jezioro. Pływali nar rowerku wodnym i dziewczyna pytała rolnika, co dalej. Chciała wiedzieć, jakie plany Seweryn ma wobec niej i szybko zauważyła, że jest bardzo niepewny i pełen wątpliwości.

Ja jestem konkretna i od razu mówię, co myślę. NIe zmieniam zdania - powiedziała Marlena.
Ja nie pokazuję tego aż tak, ale chcę. Myślę, że mogłoby się tu udać - wyznał rolnik.

Marlenie randka bardzo się podobała. Próbowała też uspokoić rolnika, że na razie nie myśli o ślubie, ale chciałaby go odwiedzać. Dziewczyna spodobała się bliskim rolnika, choć zwrócili uwagę na jej bardzo młody wiek. Marlena ma zaledwie 22 lata.

content:0_122590,0_122586:CMNews

3 z 4

W domu Sławka wciąż mieszkają trzy kandydatki i rolnik przyznał, że będzie mu ciężko podjąć decyzję.

Myślę o tym. Dziś chyba będę sam na uboczu, bo w środku będę dokonywał decyzji. (...) Na ten moment nie ma jeszcze faworytki. Sam sobie się dziwię, że jeszcze nie mogę podjąć decyzji - powiedział rolnik.

Jego przyjaciele i rodzina typowali bardzo różnie, choć większości zdecydowanie spodobała się Małgosia, która była najbardziej towarzyska. Marta przyznała, że ona sama ma problem z zawieraniem nowych znajomości i również zwróciła uwagę na fakt, że Gosia była faworytką.

4 z 4

Jakub i Ania wybrali się do parku linowego, gdzie rolnik otwarcie przyznał:

Nie wierzę w to, co się dzieje. Ania, ona powoduje to, że rozum mi odbiera.

Podkreślił jednak, że na razie z Anią łączy go przyjaźń, natomiast jego przyjaciele zauważyli, że bardzo się zmienił przy niej. Od razu widać, że darzy Anię uczuciem. Powiedzieli także, że Jakub potrzebuje miłości, zrozumienia, nie potrzebuje kobiety-pracownika. Jakub na koniec wyznał, że chciałby, by Ania została na jego gospodarstwie.

W następnym odcinku rolnicy będą musieli podjąć ostateczne decyzje!