Rodzina potwierdziła najgorsze, nie żyje zaledwie 38-letni muzyk. "Prosimy o..."

Miał przed sobą całe życie, ale niestety, los zdecydował inaczej. Bliscy muzyka potwierdzili jego śmierć, a także ujawnili przyczynę. "Jesteśmy głęboko wzruszeni wsparciem ze strony przyjaciół, kolegów i fanów" - możemy przeczytać w bolesnym oświadczeniu.

Nie żyje zaledwie 38-letni muzyk

DJ Jackmaster, znany również jako Jack Revill, zmarł 12 października 2024 roku. Jego śmierć wstrząsnęła fanami i artystami na całym świecie, którzy wspominają go jako jedną z ikon muzyki elektronicznej. Jack był szkockim DJ-em pochodzącym z Glasgow. Zyskał międzynarodową sławę dzięki swojej wszechstronności muzycznej, szczególnie w gatunkach house i techno. Współzałożyciel wytwórni Numbers, Jackmaster występował na największych światowych festiwalach, takich jak Glastonbury, Coachella czy Dekmantel. Jego styl gry i umiejętność łączenia różnych gatunków muzycznych sprawiły, że zdobył setki tysięcy fanów na całym świecie.

Jackmaster od lat był również filantropem, aktywnie wspierając projekty charytatywne związane z muzyką oraz młodymi artystami, którym pomagał zdobywać pierwsze doświadczenia w branży. Jego wkład w rozwój muzyki elektronicznej był nieoceniony, co podkreślają liczne wspomnienia i kondolencje od innych artystów. Jak przekazała pogrążona w żałobie rodzina, śmierć DJ Jackmastera jest wynikiem komplikacji medycznych po urazie głowy, który odniósł kilka tygodni wcześniej na Ibizie. Zgodnie z doniesieniami, artysta uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, a powstałe obrażenia okazały się śmiertelne. Mimo starań lekarzy, Jackmaster zmarł w szpitalu, co wstrząsnęło jego bliskimi, fanami oraz całym światem muzyki.

Z głębokim smutkiem potwierdzamy przedwczesne odejście Jacka Revilla, znanego jako Jackmaster. Jack zmarł tragicznie na Ibizie rankiem 12 października, w wyniku komplikacji wynikających z przypadkowego urazu głowy. Jesteśmy głęboko wzruszeni wsparciem ze strony przyjaciół, kolegów i fanów. Jednocześnie prosimy o uszanowanie prywatności, by móc w spokoju przeżyć żałobę

Wieść o śmierci Jackmastera rozprzestrzeniła się błyskawicznie, wywołując lawinę reakcji od kolegów z branży i fanów. Artyści, tacy jak Carl Cox, Peggy Gou, i Ben UFO, publicznie wyrazili swoje głębokie ubolewanie z powodu straty bliskiego przyjaciela i kolegi. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wspomnienia i zdjęcia, na których Jackmaster dzielił scenę z innymi gwiazdami muzyki.

Jego energia i charyzma były niezrównane. Trudno uwierzyć, że już go z nami nie ma

Jackmaster miał na swoim koncie liczne nagrody, w tym prestiżowy tytuł „Essential Mix of the Year” przyznany przez BBC Radio 1. Jego wkład w rozwój muzyki elektronicznej był szeroko komentowany przez krytyków, a jego sety na festiwalach zawsze przyciągały tłumy. Mimo młodego wieku, pozostawił po sobie niezatarte ślady w historii muzyki, a jego dziedzictwo będzie kontynuowane przez artystów, których inspirował przez lata.

Zobacz także: Wymachiwał różańcem do kamery. Przestraszony Mróz w środku nocy ujawnił, że boi się o własne życie